Kpią z Zielińskiego po porażce ze Szkocją
Pomimo tego, że Piotr Zieliński przekonywał po porażce ze Szkocją, że widzi pozytywy w grze biało-czerwonych i wynik 1:2 nie jest sprawiedliwy, kibice reprezentacji Polski mogą nie podzielać tego zdania skupiając się przede wszystkim na fakcie, że piłkarze prowadzeni przez Michała Probierza spadli do dywizji B, dając się zepchnąć na ostatnie miejsce w tabeli w ostatniej minucie meczu, tracąc bramkę autorstwa Andrew Robertsona. Trafienie bocznego obrońcy Liverpoolu wywołało oczywiście szał radość w Szkocji oraz tamtejszych mediach, a dziennikarze nie mieli litości dla biało-czerwonych pisząc kolejne artykuły, które pojawiły się w prasie. Szczególną uwagę przykuwa to, co pojawiło się na łamach „The Scottish Sun”. Gazeta słynąca z ciętego języka postanowiła zakpić sobie z Zielińskiego i odnieść się do sytuacji, w której to po blamażu z Portugalią, pomocnik Interu robił sobie zdjęcia z Ronaldo.
Jan Tomaszewski znęca się nad tym pomysłem Probierza. Sebastian Mila też oberwał
Bezlitośnie wytknęli Zielińskiemu zdjęcie z Ronaldo
- Zielińskiemu można byłoby wybaczyć poproszenie Andy'ego Robertsona o selfie. Gol strzelony przez "Robbo" głową był równie widowiskowy, jak trafienia Cristiano Ronaldo - czytamy w „The Scottish Sun” po wygranej ekipy Steve’a Clarke’a.
Jeszcze przed meczem z reprezentacją Szkocji, Piotr Zieliński był dociskany przez dziennikarzy na konferencji prasowej za to, w jakich okolicznościach on i Nicola Zalewski robili sobie zdjęcia z Cristiano Ronaldo i że nie przeszkadzała im porażka 1:5. Wtedy pomocnik reprezentacji Polski wyraźnie zirytowany utrzymywał, że jego nie obchodzi to, co dzieje się w mediach społecznościowych. Jak widać, nie tylko Polaków zaskoczyła postawa Zielińskiego, dlatego też Szkoci postanowili wbić mu mocną szpilę po spadku biało-czerwonych do dywizji B.