W sobotę Wojciech Szczęsny rozegrał swój kolejny mecz w barwach Juventusu Turyn. Bramkarz reprezentacji Polski zachował czyste konto, a "Stara Dama" pokonała Lazio Rzym 2:0. Z trybun miał wielkie wsparcie. Na widowni pojawiła się bowiem żona Marina Łuczenko-Szczęsna, która jeszcze niedawno była w ciąży. Po urodzeniu synka Liama szybko jednak wróciła do formy, co potwierdziło zdjęcie, wrzucone przez niąna Instagrama ze stadionu Juve.
Biało-czarna kreacja, choć mocno seksowna i uwypuklająca piękne kształty piosenkarki, nie wszystkim przypadła do gustu. Fani Mariny szczególnie krytykowali buty. "Wszystko fajnie, ale buty wybrałaś koszmarne, paskudne... chyba nie masz potrzeby aż tak cudaczyć" - napisała jedna z obserwujących. Inna miała mieszane uczucia. Choć obuwie nie przypadło jej do gustu, to była pod wrażeniem szybkiego powrotu do formy Mariny. "Wybacz buty tragedia ! Nie jestem hejterem od razu mowie. Figura git jak po dzidziusiu" - napisała.