Kajakarz Saul Craviotto to bardzo ambitny człowiek. W dorobku ma już dwa tytuły mistrza olimpijskiego oraz trzy dla najlepszego zawodnika na świecie. 33-latek nie zamierza się zatrzymywać i w 2020 roku chce upolować kolejne olimpijskie krążki. Nie samym sportem żyje jednak Hiszpan. Przez kilka ostatnich miesięcy niemal w ogóle nie trenował, ponieważ... brał udział w słynnym telewizyjnym show Masterchef. Do tego momentu w kuchni był całkowitym amatorem.
Jego wrodzona ambicja nie pozwoliła mu jednak poddać się już na starcie. Zaczął szkolić się w zakresie gastronomii i ku swojemu zaskoczeniu piął się w programie szczebel po szczeblu aż ostatecznie wygrał główną nagrodę - czek na 75 tysięcy euro. Jako sportowiec zarabia na tyle dobrze, że zwycięstwem postanowił podzielić się z bardziej potrzebującymi. Całą kwotę przekazał fundacji, opiekującej się dziećmi z nowotworami.
Ci z Was, którzy wychodzą z założenia, że dobry kucharz powinien wyglądać na człowieka, lubiącego jeść, będą zawiedzeni. Craviotto wpadł w prawdziwy szał kuchenny i w krótkim czasie schudł aż siedem kilogramów. Czyżby to była recepta na utrzymanie formy? - Finałowe menu ćwiczyłem jedenaście razy w ciągu pięciu dni i za każdym razem poświęcałem na to dwie godziny. To było szaleństwo - zdradził sportowiec.
Sprawdź także: Kasia Bielecka - piękna mistrzyni Europy w tańcu na rurze! [ZDJĘCIA]