W sobotę 31 sierpnia Natalia Partyka w deblu z Karoliną Pęk zdobyły brązowy medal w deblu w klasie WD20. Pochodząca z Gdańska multimedalistka igrzysk paralimpijskich na koncie ma 10 krążków, w tym sześć złotych wywalczonych w Atenach, Pekinie, Londynie, Rio de Janeiro i Tokio. Drugie miejsce na podium igrzysk w Paryżu Partyka zapewniła sobie w singlowej klasie WS10, kiedy to awansowała do półfinału po zwycięstwie nad Turczynką Merve Demir 3:0 (11:8, 11:5, 13:11).
Maria Andrejczyk zachorowała. Niepokojące wiadomości o potwornym bólu
We wtorek w pojedynku o finał Polka zmierzyła się z Shiau Wen Tian z Tajwanu. Nasza paratenisistka stołowa rozprawiła się z przeciwniczką, zwyciężając 3:2 w setach (11:6, 11:5, 8:11, 12:14, 11:8). Finał zostanie rozegrany w środę 4 września, a Partyka ma szanse na siódme złoto paralimpijskie w karierze.
Trzy złote, srebrny i trzy brązowe medale
Polacy do tej pory wywalczyli w Paryżu siedem medali - po trzy złote i brązowe oraz jeden srebrny. Dwa złote zdobył pływak Kamil Otowski, wygrywając wyścigi na 50 i 100 m st. grzbietowym (S1). Na najwyższym stopniu podium stanęli także tenisiści stołowi Patryk Chojnowski i Piotr Grudzień w deblu (MD18). Trzy brązowe krążki wywalczyli: Lech Stoltman w pchnięciu kulą (F55), a w tenisie stołowym mikst (XD17) Karolina Pęk i Piotr Grudzień oraz Pęk i Partyka (WD20).
Srebro w pchnięciu kulą dorzuciła we wtorek do polskiego dorobku Lucyna Kornobys w pchnięciu kulą w klasie F34. Polka uzyskała odległość 8,33 m. To jej najlepszy rezultat w sezonie. Kornobys powtórzyła sukcesy z igrzysk w Rio de Janeiro i Tokio, gdzie także zdobyła wicemistrzostwo.