Paweł Fajdek

i

Autor: East News Paweł Fajdek będzie gościem Kuby Wojewódzkiego.

Paweł Fajdek: Biegam, gram w piłkę nożną, koszykówkę [WYWIAD]

2013-10-16 4:00

Mistrz świata w rzucie młotem Paweł Fajdek (24 l.) ma do listopada przerwę w treningach. Ale nie próżnuje. - Biegam, gram w piłkę nożną, koszykówkę - opowiada. - W sezonie nie ma o tym mowy, bo to sport kontaktowy, można łatwo złapać kontuzję. W miniony piątek grałem mecz, w którym zdobyłem dziesięć punktów.

"Super Express": - Skoro teraz panu więcej wolno, to chyba podskoczyła waga…

Paweł Fajdek: - Przeciwnie, ważę teraz 119-120 kilo, czyli o 6 kg mniej niż w sezonie. Staram się nie objadać, chociaż uwielbiam gołąbki w wykonaniu mojej mamy. Unikam też barów fast food. Dopiero kiedy wezmę się za ćwiczenia w siłowni, wtedy wzrośnie masa mięśniowa i "dopompuję" wagę.

- Uczcił pan mistrzostwo świata nowym kolczykiem albo tatuażem?

- Nie, bo nie mam czasu, aby zajmować się sobą. Uczestniczę w wielu spotkaniach, staram się promować lekkoatletykę.

Zobacz również: Rodzina Pawła Fajdka, mistrza świata w rzucie młotem: "płakaliśmy ze szczęścia, gdy sięgał po złoto"

- Fajnie tak trochę pogwiazdorzyć?

- Na gwiazdorzenie przyjdzie czas po zakończeniu kariery. Teraz chcę dawać dobry przykład. Choćby młodzieży, dzieciom w przedszkolu. To właśnie jest najprzyjemniejsze.

- Udało się przełożyć tytuł mistrza na jakiś reklamowy kontrakt?

- Tak, zostałem przyjęty do grupy pod patronatem Orlenu. Bardzo dziękuję prezesowi koncernu. To mój największy sukces po zdobytym medalu.

- Nie przeszła panu przez głowę przekorna myśl, by popróbować pracy z innym trenerem? Od Czesława Cybulskiego odchodzili Ziółkowski, Skolimowska, Włodarczyk…

- Mamy umowę z trenerem Cybulskim, że będziemy kontynuować współpracę do igrzysk w Rio. Ja też mam trudny charakter, więc trudność działa w obie strony.

Najnowsze