Obsada stanowiska ministra sportu i turystyki dość nieoczekiwania stała się jedną z najbardziej palących kwestii po wyborach parlamentarnych. Dotychczas funkcję tę sprawował Witold Bańka i był bardzo dobrze oceniany. Po ostatniej kadencji zdecydował się jednak na rozpoczęcie pracy w WADA (Światowej Agencji Antydopingowej) w związku z czym niemożliwe było łączenie dwóch odpowiedzialnych stanowisk. Ruszyła giełda nazwisk. Przez jakiś czas media zastanawiały się czy Prawo i Sprawiedliwość nie używa teki ministra do zachęcenia któregoś z senatorów, by przeszedł na stronę tej partii w swojej izbie parlamentu. Po wyborach na marszałka stało się jasne, że tak nie będzie, ponieważ zwyciężył w nich kandydat opozycji. Byliśmy także świadkami plotek, według których stanowisko miał objąć któryś z byłych doskonałych sportowców. Mówiło się między innymi o Agnieszce Radwańskiej, za której kandydaturą mocno optował prezydent Andrzej Duda. Jednak ten plan także nie wypalił i głowa państwa znalazła kolejną kandydaturę.
Według informacji portalu sportowefakty.wp.pl Andrzej Duda poparł kandydaturę Pauliny Malinowskiej-Kowalczyk. To była dziennikarka TVP, która obracała się przede wszystkim w zakresie sportów niepełnosprawnych. Ściśle współpracuje z Dudą jako doradca w sprawach związanych z niepełnosprawnymi. Kandydatura Malinowskiej-Kowalczyk jest tym bardziej prawdopodobna, że znany polityk PiS Jacek Sasin zdradził, że nowym szefem resortu sportu będzie kobieta, a na placu boju zostały dwie panie. - Obracamy się w sferze dwóch kandydatek. Ministrem sportu będzie kobieta. Wszystko na to wskazuje - potwierdził minister aktywów państwowych w porannym programie Roberta Mazurka na antenie radia RMF FM.
Zaufana osoba prezydenta Dudy ma jednak mniejsze szanse na urząd. Największe przyznaje się Dagmarze Gerasimuk, byłej biathlonistce, która obecnie pełni funkcję prezesa związku biathlonowego. Nie jest wielką tajemnicą, że jest ona bliską znajomą Witolda Bańki i niejako stanowi gwarancję kontynuacji jego polityki. Co ciekawe, prezydent Duda nie zamierza najwidoczniej upierać się przy swojej kandydatce. Gerasimuk miała już z nim rozmawiać i ponoć wypadła tak dobrze, że została zaakceptowana. Jak skończy się zawirowanie wokół stanowiska przekonamy się już wkrótce.