Jacek Nawrocki

i

Autor: Paweł Skraba Jacek Nawrocki

Afera w żeńskiej siatkówce. Selekcjoner zdecydował się na ważny krok po buncie

2019-11-19 7:12

Afera w reprezentacji Polski w siatkówce kobiet wciąż jest żywa. Niedawno siatkarki wystosowały pismo, w którym domagały się zwolnienia selekcjonera Jacka Nawrockiego. Polski Związek Piłki Siatkowej nie rozważa jednak takiego posunięcia. Zamiast tego zachęca do rozmów. Pierwsze takie odbyły się ostatnio we Włoszech, gdzie na spotkanie z podopiecznymi udał się sam Nawrocki. Dyskusję określono mianem... konstruktywnej.

Przypomnijmy, afera w żeńskiej reprezentacji siatkarskiej wybuchła po bardzo udanym sezonie. Zawodniczki uznały, że czas działać i w specjalnie przygotowanym oświadczeniu pisały o brakach warsztatowych selekcjonera. Zdaniem podopiecznych Jacek Nawrocki popełniał błędy w taktyce oraz podczas czasów, gdy nie potrafił udzielić odpowiednich wskazówek. Co gorsza, później pojawiły się jeszcze wiadomości, jakoby jeden z członków sztabu szkoleniowego miał wyjątkowo bliskie stosunki z jedną z siatkarek. Pod specjalnie przygotowanym pismem podpisało się trzynaście reprezentantek Polski i skierowano je do władz Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Te jednak nie zamierzały przyznać racji sportsmenkom. PZPS w odpowiedzi poparł w pełni selekcjonera Nawrockiego i nawet przedłużył z nim kontrakt aż do 2022 roku.

Sprawa jest tym bardziej paląca, że Jacek Nawrocki niedługo będzie musiał ogłosić listę powołanych na turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich w Tokio. W styczniu w Apeldoorn (Holandia) biało-czerwone zmierzą się z gospodyniami, Bułgarkami i Azerkami. W równoległej grupie walkę o awans toczyć będą Turczynki, Belgijki, Niemki i Chorwatki. Awans do turnieju olimpijskiego uzyska tylko jedna z ekip. Nawrocki, mając nóż na gardle, udał się do Włoch, by porozmawiać z kluczowymi zawodniczkami kadry. Jak podał portal onet.pl w dyskusji z selekcjonerem udział wzięły: Joanna Wołosz, Agnieszka Kąkolewska, Magdalena Stysiak, Malwina Smarzek-Godek oraz Zuzanna Górecka.

W poniedziałek Jacek Nawrocki ze sztabem wrócił do Polski, a PZPS wydał oświadczenie, w którym ocenił rozmowy jako "konstruktywne". "Trener, zawodniczki oraz przedstawiciele Związku ustalili, że szczegóły tych rozmów pozostaną wewnętrzną kwestią zainteresowanych i szkoleniowiec tego zobowiązania chce dochować" - napisano w poniedziałek w komunikacie. Dodano także, że Nawrocki toczy rozmowy z podopiecznymi, grającymi na co dzień w polskiej Lidze Siatkówki Kobiet.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze