Polskę w Portugalii reprezentować będą prezes PZPN Grzegorz Lato oraz jeden z wiceprezesów, Adam Olkowicz.
- Będziemy uczestniczyli aktywnie w obradach dotyczących Euro 2012 - zapowiedział na antenie radia TokSport Olkowicz.
Nie jest pewne, czy na liście stworzonej przez UEFA znajdą się Donieck, z nowoczesnym stadionem oddanym niedawno do użytku, Lwów oraz Charków. - Komitet Wykonawczy UEFA postawił określone warunki czterem ukraińskim miastom. Federacja podkreśla wprawdzie postęp w przygotowaniach do turnieju, ale jest również świadoma istniejących słabości - stwierdził Olkowicz. - Nie jest prawdą, że infrastruktura na Ukrainie znajduje się w opłakanym stanie. To byłoby duże uproszczenie. Należy zrobić jeszcze wiele, ale ja nie spieszyłbym się i poczekał na decyzję UEFA.
Jeśli Michel Platini i spółka zadecydują o zmniejszeniu ilości miast-współgospodarzy Euro 2012 po stronie ukraińskiej, pojawi się szansa dla polskich miast, które znajdują się na liście rezerwowej. - Najlepszym rozwiązaniem byłby według mnie równy podział, jeśli chodzi o miasta. Przecież już od sześciu lat działamy wspólnie z Ukrainą w celu zorganizowania turnieju mistrzostw Europy - przyznał Olkowicz.
Podczas zjazdu na Maderze UEFA będzie chciała również zatwierdzić powstanie nowej, komercyjnej firmy pod swoją egidą. - Firma ta zajmie się odpowiednią obsługą ekonomiczną i finansową wielkich wydarzeń sportowych takich jak Liga Mistrzów, Liga Europy itp. - wyjaśnił na koniec przedstawiciel PZPN.
Polska delegacja w drodze na Maderę
W czwartek i piątek Komitet Wykonawczy UEFA będzie obradował na portugalskiej wyspie Maderze. Głównym zadaniem komitetu pod przewodnictwem Michela Platiniego będzie wyznaczenie kolejnych, poza Kijowem, miast ukraińskich, które w roku 2012 będą współgospodarzami mistrzostw Europy.