Stachura stworzył specjalny program Energy Force 1, na co dzień współpracuje ze światem sportu i biznesu. - Jestem jedną z siedmiu osób na świecie, które potrafią w unikalny sposób przekazywać pozytywną energię. Sesja trwa około 20 minut. Wykonuję określone gesty, dzięki którym dobra energia spływa na Ludovica. Pomagam mu się też pozbyć negatywnych emocji. Dzięki temu programowi Obraniak osiągnął bardzo dobrą formę - mówi Stachura, a pomocnik reprezentacji Polski potwierdza jego słowa. - Dzięki tym seansom oczyszczam głowę i ciało z tego, co mi przeszkadza, co mnie blokuje. Sesje ze Stachurą pomagają mi się zrelaksować i lepiej przygotować do meczu - twierdzi Ludo. Stachura zaczyna sesję, stając za Obraniakiem i określonymi gestami, posyłając mu energię. Potem podchodzi bliżej i zdecydowanymi ruchami wyrzuca negatywne emocje z piłkarza. Następnie Ludovic spaceruje po pokoju, starając się maksymalnie rozluźnić. Po takim spotkaniu czuje się dużo lepiej.
- Wierzę, że to pomaga i mam nadzieję, że dziś znów ta pozytywna energia będzie ze mną. Marzę o tym, aby przeciw Grekom zagrać tak jak w moim pierwszym meczu dla kadry. Wtedy rywalem też byli Grecy, a ja strzeliłem im dwa gole. To był jeden z najbardziej niezapomnianych meczów w mojej karierze. Mam nadzieję, że dzisiejszy zapadnie mi w pamięci jeszcze bardziej - mówi "Super Expressowi" lider naszej linii pomocy.