Wydaje się, że w końcu dobiega telenowela związana z transferem Piotra Zielińskiego. Przez długi czas spekulowano, że to Liverpool wygra wyścig o podpis Polaka i ten będzie kontynuował karierę na Wyspach Brytyjskich pod okiem Juergena Kloppa, który ma rękę do naszych zawodników. Jednak "The Reds" nie doszli do porozumienia z Udinese i ostatecznie wycofali się z pomysłu kupna 22-latka. Następnie mówiło się o przenosinach na San Siro do Milanu, lecz nic z tego nie wyszło.
Zdaniem włoskiej prasy ponownie do gry wkroczyło Napoli, które już jakiś czas temu osiągnęło porozumienie z obecnym klubem naszego pomocnika. - Zieliński, który jeszcze niedawno był rozchwytywany przez mocne kluby, teraz nie ma wielkiego pola manewru. Wszystko wskazuje na to, że Polak wybierze ofertę Napoli - piszą dziennikarze "Corrierre dello Sport". Jeśli transkacja dojdzie do skutku, to spotka się z Arkadiuszem Milikiem. Na ewentualnej grze w jednym zespole obydwu piłkarzy może skorzystać reprezentacja Polski już w eliminacjach do mistrzostw świata 2018 w Rosji. Adam Nawałka nie raz podkreślał, że bardzo liczy na Zielińskiego i widzi w nim duży potencjał. Ten typowany był do objawień Euro 2016, ale francuski turniej mu nie wyszedł. Czy pod Wezewiuszem rozwinie skrzydła i w końcu pokaże swoje możliwości w kadrze?
Polski duet w Napoli? Piotr Zieliński może dołączyć do Arkadiusza Milika
Piotr Zieliński w najbliższych dniach ma zostać klubowym kolegą Arkadiusza Milika. Zdaniem "Corrierre dello Sport" Napoli porozumiało się w sprawie transferu z Udinese Calcio. Zanosi się na to, że czeka nas polska kolonia pod Wezewiuszem, a skorzystać na tym może również reprezentacja Polski w eliminacjach MŚ 2018.