Paweł Dawidowicz znów antybohaterem. Nie mieli dla niego litości
Paweł Dawidowicz był jednym z antybohaterów październikowego zgrupowania reprezentacji Polski. W starciu z Chorwacją, zakończonym ostatecznie remisem 3:3, popełniał fatalne błędy w obronie przez co był bardzo mocno krytykowany przez kibiców reprezentacji Polski. Zawodnik Hellasu Verona zszedł w tym meczu już w pierwszej połowie i choć stało się to z powodu kontuzji, to nikt nie miałby pretensji do Michała Probierza, gdyby podjął decyzję o zmianie nawet bez problemów zdrowotnych Dawidowicza. Uraz uda wykluczył polskiego obrońcę na aż 5 meczów w Hellasie Verona, ale wrócił on na mecz z aktualnym mistrzem, Interem Mediolan, i zaczął w pierwszym składzie. Niestety, 29-latek zszedł już w przerwie i na pewno nie będzie pamiętał dobrze tego meczu. W jego trakcie doszło do sytuacji, po której kibice są wręcz wściekli na Polaka.
Paweł Dawidowicz pękł po katastrofalnym meczu z Chorwacją. Internet od razu to wyhaczył
W sieci pojawiło się nagranie, jak Paweł Dawidowicz kompletnie zakręcił się, i to dosłownie, podczas próby interwencji przy jednej z akcji Interu Mediolan, która zakończyła się golem. Wyglądało to bardzo nieudolnie, podobnie jak w przypadku jednego meczu reprezentacji Polski, po którym to polscy kibice naśmiewali się z obrońcy. Tym razem dostało mu się od włoskich fanów (chociaż Polacy też od razu dostrzegli to, co wyczyniał 29-latek). – Dawidowicz grający w Serie A, a nie Serie D, to jest tajemnica życia – napisał jeden z nich. – Dawidowicz to jeden z najgorszych piłkarzy, jakich kiedykolwiek widziałem w Serie A – napisał kolejny.