Al Nassr rozgrywał ligowy mecz z Al Fateh w lidze Arabii Saudyjskiej. Spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem 1:0 zespołu z Rijadu. Wszystko przebiegało sprawnie do pewnego czasu. Trzeba przyznać, że cała sytuacja brzmi groteskowo i dość absurdalnie. Jak to w ogóle możliwe, że doszło do awarii?
W trakcie zawodów jeden z pracowników wprawił w osłupienie obsługę techniczną. Odłączył system wideo weryfikacji VAR od prądu. W zamian podłączył ładowarkę do telefonu. Technicy nie wiedzieli co się dzieje i dlaczego brakuje zasilania. W końcu jednak okazało się, kto był sprawcą zamieszania. Nie wiemy, czy nieświadomy pracownik, który odłączył VAR z gniazdka, został ukarany.
Polecany artykuł: