Paige Spiranac to kobieta, która przeszła w życiu naprawdę dużo. Przez lata starała się o akceptację golfowego środowiska, jednak wyjątkowo konserwatywne otoczenie nie chciało przyjąć jej stylu bycia. Niektórzy "koledzy" po fachu nazywali ją nawet "dz***ą" i zabraniali jej udziału w organizowanych akcjach charytatywnych. Na mężczyznach sparzyła się więc wiele razy. Niektórzy starali się wykorzystać jej pasję, by samemu nauczyć się golfowego rzemiosła. Gdy ona liczyła na poważny związek i być może założenie rodziny, oni perfidnie uzyskiwali sportową korzyść.
- Zawsze starałam się przełamać pierwsze lody tekstem "Cześć, gram w golfa" czy czymś w tym stylu. Myślałam, że to później zadziała - przyznała zjawiskowa Paige Spiranac w audycji Playing-A'Round. - Niestety, faceci wykorzystywali mnie później tylko do brania lekcji golfa, wyciągania sprzętu czy zabierania piłeczek z pola - dodała popularna golfistka.
- Mówili, żebyśmy poszli na golfową randkę. Oczywiście się zgadzałam, bo to zawsze brzmiało świetnie. Ciągle się to jednak zmieniało w godzinną lekcję, dzięki której tylko pomagałam im w zdobywaniu wiedzy i stawaniu się lepszymi zawodnikami - wspominała wyraźnie rozżalona Paige Spiranac. Amerykańska golfistka jest bardzo popularna w Internecie. Na jej instagramowym koncie znajdziemy mnóstwo kuszących zdjęć, a sam profil obserwuje prawie 2,5 miliona użytkowników.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj