Soczi 2014 - Adler Arena

i

Autor: East News Soczi 2014 - Adler Arena

Przygotowania do igrzysk olimpijskich. Po ulicach Soczi łażą krowy!

2014-02-01 7:00

To na pewno będą niezapomniane igrzyska. Mieszkańcy regionu, w którym odbywa się zimowa olimpiada, nie mogą np. wywieszać prania i jeździć starymi samochodami. Dobrze byłoby też, by nie wyprowadzali na ulice bydła i nie zbierali dzikiego czosnku...

Igrzyska to dla Rosjan wydarzenie nie tylko sportowe, lecz także - a może nawet przede wszystkim - polityczne. Do połowy marca, gdy w kurorcie nad Morzem Czarnym skończą się ostatnie konkurencje paraolimpiady, obowiązuje w Soczi nadzwyczajna mobilizacja i zaostrzone przepisy. Władze żądają, by miasto prezentowało się przyzwoicie, choćby trzeba było odmalować stare domy i pochować w garażach stare auta.

Zobacz również: Soczi 2014. Za nami pierwsze ślubowanie, olimpijczycy odebrali nominacje

Mieszkańcy nie mogą też swobodnie... rozwieszać na balkonach prania i umieszczać klimatyzatorów gdzie popadnie. Grozi za to kara o równowartości do 150 złotych.

Nie będą też na pewno mile widziane incydenty, jak ten sfotografowany przez lokalnego blogera, który zauważył na ulicy Soczi stado krów. "Drodzy właściciele bydła, pochowajcie swoje zwierzęta w zagrodach, chyba że chcecie zrobić z Soczi wiochę" - napisał autor zdjęć.

Ale i to jeszcze nie koniec obostrzeń. Oto mieszkańcom Czeczenii i Inguszetii, czyli regionów oddalonych od Soczi o kilkaset kilometrów, zabroniono w czasie igrzysk... zbierać dziki czosnek. Taki zakaz miały wydać rosyjskie władze bezpieczeństwa, uznając najwyraźniej, że wśród plantatorów mogą się znajdować terroryści. Ponoć zdarzali się zbieracze pomyłkowo postrzeleni w akcjach policyjnych, bo wzięto ich za kaukaskich rebeliantów.

Najnowsze