W rozgrywanym w Mannheim spotkaniu grupy A Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych z Celje Pivovarna Lasko kapitan reprezentacji Polski na 10 sekund przed końcem obronił strzał Alema Toskicia (28 l.) i rozpoczął kontratak, po którym Partick Groetzki (21 l.) strzelił zwycięskiego gola. Spotkanie zakończyło się wynikiem 33:32. Pięć goli dla "Lwów" strzelił Grzegorz Tkaczyk (30 l.), a jednego - Karol Bielecki (28 l.).
- Nie ma się co oszukiwać, zagraliśmy słaby mecz. Ale awans mamy już zapewniony i to jest najważniejsze. Przed nami bardzo ciężkie spotkania, między innymi z VIVE Kielce, które wielokrotnie pokazało, że jest groźne dla każdego - mówi "Super Expressowi" Szmal.