Schumacherowi brakuje tlenu! Niemiec ma zapalenie płuc

2014-02-13 4:30

Dramatyczne informacje na temat stanu zdrowia Michaela Schumachera (45 l.). Niemiecki kierowca, który od 47 dni jest w śpiączce po wypadku narciarskim, nabawił się zapalenia płuc. Jeśli lekarzom nie uda się opanować sytuacji, Niemiec może umrzeć z powodu niedotlenienia organizmu.

Według relacji dziennika "Bild" specjaliści z kliniki w Grenoble walczą o to, by Schumacher nie zadławił się na śmierć. - Zapalenie płuc to niebezpieczna choroba, zwłaszcza w takim stanie. Normalnie ludzie kaszlą i przełykają ślinę, co umożliwia dotarcie tlenu do płuc. W przypadku Schumachera, który w gardle ma zamontowaną rurkę intubacyjną, są z tym duże problemy - tłumaczy profesor Heinz Peter Moecke, kierownik Zakładu Medycyny Ratunkowej kliniki Asklepiosa w Hamburgu. Lekarz zaznacza też, że brak cyrkulacji tlenu może doprowadzić nawet do zgonu.

Przeczytaj koniecznie: Soczi 2014. Kamil Stoch upadł na treningu! Ma stłuczony łokieć

Pojawienie się tak silnej infekcji w organizmie 7-krotnego mistrza świata Formuły 1 spowodowało, że lekarze musieli przerwać proces wybudzania ze śpiączki. Schumacherowi podano silne antybiotyki i leki uspokajające.

Najnowsze