Śmiertelnie chory 8-latek trenuje triathlon, by dłużej żyć [WIDEO]

Młodziutki Jake cierpi na zespół ROHHAD - skomplikowaną, śmiertelną chorobę, która zabija jeszcze przed dwudziestym rokiem życia. W jej wyniku u chorujących obserwuje się gwałtowne rozwijanie otyłości, a co za tym idzie szereg powikłań z niewydolnością krążeniowo-oddechową, bezdechem sennym czy niedoczynnością tarczycy na czele. Jest to też bardzo rzadko spotykana dolegliwość, bo na świecie zdiagnozowano ją u zaledwi siedemdziesięciu pięciu osób.

Chłopiec się jednak nie poddaje. Choć zdaje sobie sprawę z powagi choroby, stara się w każdy możliwy sposób przynajmniej zwolnić jej przebieg. A w tym pomaga mu... triathlon. Jake ciężko trenuje trzy razy w tygodniu jazdę na rowerze, pływanie i bieganie, by startować w zawodach. To jest dla niego szansa na lepsze, a przede wszystkim dłuższe życie.

- Triathlony pomagają Jake'owi pozostać aktywnym. To dobre dla jego zdrowia, poza tym pomaga mu socjalizować się z rówieśnikami. Inni młodzi sportowcy i ich rodziny bardzo go wspierają. Są pierwszymi, którzy go dopingują, gdy przebiega linię mety. Ostatnio pokazaliśmy jego historię w mediach społecznościowych. Ludzie z całego świata piszą, że są poruszeni. Chcą pomagać - mówi mama ośmioletniego chłopca z Malty.