Lokomotiw Moskwa mógł się w ostatnim czasie stać klubem, na którego wyniki chętniej zerkają polscy kibice. Stało się tak za sprawą Grzegorza Krychowiaka. Pomocnik biało-czerwonej reprezentacji w stolicy Rosji znalazł swoje miejsce na ziemi i w barwach Lokomotiwu prezentuje się znakomicie. Zwłaszcza w ofensywie, z czego dotychczas Krychowiak nie był znany. Tylko w tym sezonie zdobył już dziewięć bramek w lidze i trzy w Pucharze Rosji. Zarówno on, jak i Maciej Rybus, będą mieli okazję, żeby w najbliższą środę 12 maja zdobyć Puchar Rosji. Lokomotiw w finale zmierzy się z Krylją Sowietow Samara.
Zobacz też: Tragiczny finał poszukiwań zaginionego piłkarza! Znaleźli ciało 35-latka
I to właśnie prawa do transmisji tego spotkania uzyskało TVP, o czym poinformowano w poniedziałkowe popołudnie. Na pewno wielu kibiców może być zaskoczonych tych faktem, bo mecze rosyjskiej ligi, czy rosyjskich zespołów to duża rzadkość w polskiej telewizji. Ale zapewne fani futbolu znad Wisły chętnie zobaczą, jak Krychowiak i Rybus walczą o trofeum wraz z kolegami z Lokomotiwu, który na pewno jest faworytem tego spotkania.
Moskiewski zespół ma już bogate doświadczenie w tych rozgrywkach. Puchar Rosji Lokomotiw zdobył ośmiokrotnie. Ostatni raz w sezonie 2018/19. Dla Krylji Sowietow Samara będzie to natomiast mecz, po którym zawodnicy mogą przejść do historii. Krylja jak dotąd nigdy nie zdobyła jeszcze Pucharu Rosji, choć w 2004 roku wystąpiła w finale tych rozgrywek.