Jak donosi "Przegląd Sportowy", Wawrzyniak za sprawą swojego prawnika zgłosił i się do klubu z prośba wypłaty wynagrodzenia za okres od 5 lipca.
Przeczytaj koniecznie: Skrócona kara Wawrzyniaka
- Kuba, poprzez swojego menedżera, zażądał od nas sto procent wynagrodzenia za czas, kiedy był i nadal jest zawieszony przez Grecką Federację Piłkarską. My uważamy, że wykazaliśmy dobrą wolę pozwalając mu na to, by mógł u nas trenować. I naszym zdaniem za okres zawieszenia nie powinien otrzymywać takich pieniędzy, jakich oczekuje. Stanowiska są tak rozbieżne, że spór najprawdopodobniej rozstrzygnie trzecia strona - mówi prezes Legii Leszek Miklas.
Sprawa jest o tyle skomplikowana, że ani przepisy UEFA, ani PZPN nie precyzują tego typu przypadków. wszystko może zakończyć się w ostatniej instytucji czyli Wydziale Gier PZPN.
Najpierw koksował, a teraz chce pieniędzy! Czy ten zawodnik ma prawo domagać się tych pieniędzy?
Wawrzyniak chce kasy!
2010-01-24
13:28
Zawieszony za używanie niedozwolonych środków - Jakub Wawrzyniak (27 l.) domaga się od Legii Warszawa dodatkowych pieniędzy.