>>>LICYTUJ MEDALE KOŁECKIEGO<<<
Kołecki to jeden z najlepszych polskich sportowców w XXI wieku. Po znakomitej karierze w podnoszeniu ciężarów przerzucił się na mieszane sztuki walki i w nowej dla siebie dyscyplinie także radzi sobie bardzo dobrze. Jak dotychczas stoczył 11 walk, z czego wygrał aż 10. Po raz ostatni w klatce mogliśmy go obserwować w lipcu zeszłego roku, gdy na gali KSW 62 pokonał Akopa Szostaka.
KSW przebija ofertę UFC, aby zatrzymać mistrza! Obłędna kwota, Soldić zostanie w polskiej federacji?
Miesiąc po tym pojedynku Kołecki spróbował sił w... boskie. W pokazowej walce (zbiórka pieniędzy dla chorej Mii Majchrzak, red.) zmierzył się z byłym mistrzem świata w wadze junior ciężkiej, Krzysztofem Włodarczykiem. Jak to bywa w tego typu bataliach sędzia ogłosił remis.
Teraz Kołecki ponownie udowodnił, że ma wielkie serce. Mistrz olimpijski wystawił właśnie na aukcję trzy złote medale z mistrzostw Europy w 2000 roku.
- To medale za rwanie, podrzut i dwubój. To dla mnie cenna pamiątka. Po medalach olimpijskich, które oddałem już na różne aukcje charytatywne, to moje najcenniejsze medale - przyznał Kołecki w rozmowie z TVP Sport.
Ołeksandr Usyk opuścił Ukrainę. Mistrz świata przygotowuje się do rewanżu z Joshuą
Z tą imprezą łączą Kołeckiego szczególne wspomnienia, ponieważ nie tylko pokonał wtedy wszystkich konkurentów w kat. 94 kg, ale przy okazji - wynikiem 232,5 kg - pobił rekord świata w podrzucie.
- W trakcie kariery poprawiałem ponad 40 rekordów świata w różnych kategoriach wiekowych, ale tylko jeden w kategorii seniorów. To właśnie wtedy, na tych zawodach osiągnąłem swój najlepszy wynik w całej sportowej karierze – wyjaśnił.
Pieniądze zebrane na aukcji trafią do Towarzystwa Pomocy Ukrainie, które organizuje m.in. pomoc uchodźcom i ukraińskim żołnierzom.
Patriota z krwi i kości! Ukraiński mistrz boksu zostaje na froncie, walka o pasy poczeka