- Jest mi bardzo przykro z powodu dymisji, ale tak naprawdę nie liczyłem na to, że będzie mi dane pracować z reprezentacją w przyszłym sezonie - powiedział Anastasi w rozmowie z Eurosport.Onet.pl. - Żałuję, bo jestem bardzo związany z tą drużyną, z tymi zawodnikami. To mój zespół i zawsze będę tak o nim myśleć.
Dowiedz się więcej: PHILIPPE BLAIN: - Bez Wlazłego i Zagumnego macie problem [WYWIAD]
- Bardzo dziękuję polskim kibicom, to było niesamowite doświadczenie - przyznał Anastasi. który poprowadził polskich siatkarzy do zwycięstwa w Lidze Światowej (2012), drugiego miejsca w Pucharze Świata (2011) i brązowych medali w mistrzostwach Europy (2011) i Lidze Światowej (2011).