Ćwierćfinał jest bardzo blisko

MŻ

2011-09-26 4:00

Wszystko zgodnie z planem. Polskie siatkarki wygrały pewnie dwa pierwsze mecze grupowe w mistrzostwach Europy, awansowały do kolejnej rundy i pewnym krokiem zmierzają do czołowej ósemki imprezy rozgrywanej w Serbii i Włoszech.

Najnowsze z działu

Przyszły trener?

Zbigniew Bartman pochwalił się tym bez zawahania! Były reprezentant Polski nie mógł zrobić inaczej. "Naturalna kolej rzeczy"

Siatkarz kadry mozolnie dochodzi do formy

Ekspert ocenia formę Łukasza Kaczmarka. „Światełko w tunelu, ale to jeszcze nie punkt zwrotny”

Co za ocena!

Takie słowa o Wilfredo Leonie padły na wizji. Wszystko podczas kolejnego meczu w PlusLidze, nie mieli wątpliwości

Odważny krok Fornala

To co wyprawiał Tomasz Fornal podczas meczu nie mieści się w głowie! Reprezentant Polski dłużej już nie mógł wytrzymać. Sam chciał wymierzyć sprawiedliwość

Hit PlusLigi nie zawiódł

Niesamowity popis siatkarza kadry. Rywale zdejmują czapki z głów: „To kosmita!”

Najpierw słabiutkie reprezentantki Izraela, a potem nieco silniejsze Czeszki przekonały się o sile gry biało-czerwonych. Podopieczne trenera Alojzego Świderka (59 l.) nie prezentują w tej chwili rewelacyjnej siatkówki, ale nie muszą, bo nikt się nie spodziewał, że grupowe rywalki sprawią im problemy.

Prowadzone przez słynnego Holendra Arie Selingera siatkarki z Izraela wykorzystały słabe wejście Polek w mecz i nieco napsuły im krwi w pierwszym secie. Potem dostały lekcję siatkówki, gdy w drugiej partii uległy do 7 (!), a w kolejnej do 15. Trener Świderek wpuszczał po kolei wszystkie rezerwowe jak na treningu.

- Momentami było na parkiecie jak w szkole: nudno - nie ukrywała liderka reprezentacji Polski Katarzyna Skowrońska-Dolata (28 l.).

Wczoraj "Skowronek" i jej koleżanki musiały poważniej potraktować starcie z Czechami, ale mimo kłopotów z przyjęciem zagrywki, Polki potrafiły się mobilizować na końcówki setów i uzyskiwały bezpieczną przewagę.

Gdy w trzeciej części objęły prowadzenie 20:10, mogły z uśmiechem na twarzy kontrolować sytuację, choć straciły koncentrację i pozwoliły czeskim siatkarkom odrobić część strat. Ostatnią akcję skończyła Klaudia Kaczorowska (23 l.), która u Świderka wywalczyła miejsce w pierwszej szóstce, a 2 lata temu podczas ME nie łapała się do dwunastki.

Dziś wieczorem starcie ze słabszymi od Czeszek Rumunkami. Nawet jeden punkt da nam 1. miejsce w grupie i bezpośredni awans do ćwierćfinału ME. Dopiero w nim czeka nasze dziewczyny prawdziwy test formy. Na razie mają za sobą dobrą rozgrzewkę. - Z każdym meczem będziemy się czuły coraz lepiej - komentuje Karolina Kosek (26 l.).

ME, grupa C

Polska - Izrael 3:0 (25:23, 25:7, 25:15)
Polska: Skowrońska-Dolata 14, Kaczorowska 11, Okuniewska 8, Bednarek-Kasza 5, Jaszewska 5, Radecka 1, Maj (l) oraz Kosek 7, Konieczna 7, Podolec 1, Wołosz 1, Strasz (l)

Polska - Czechy 3:0 (25:20, 28:26, 25:20)
Polska: Skowrońska-Dolata 16, Kaczorowska 12, Bednarek-Kasza 11, Kosek 11, Okuniewska 10, Radecka 4, Maj (l) oraz Podolec, Konieczna, Wołosz

Czechy - Rumunia 3:0

1. Polska 2 6 6:0
2. Czechy 2 3 3:3
3. Rumunia 1 0 0:3
4. Izrael 1 0 0:3