Siatkówka, Liga Narodów, Polska - Australia, Fabian Drzyzga

i

Autor: FIVB Fabian Drzyzga podczas wygranego 3:0 meczu z Australią w rozgrywkach Ligi Narodów

Fabian Drzyzga przed meczami Ligi Narodów z USA i Rosją: Te nazwy robią wrażenie, ale skupiamy się na sobie

2021-06-04 7:34

Po prawdopodobnie najłatwiejszym meczu w tegorocznych rozgrywkach Ligi Narodów, gładkim 3:0 z Australijczykami, polskich siatkarzy czeka o wiele cięższe wyzwanie – starcia z czołówką światową, USA i Rosją. – Robimy zmiany w szóstkach w każdym meczu, podczas gdy inne drużyny mają łatwiej, bo grają raczej w stabilnych ustawieniach, a my, nie dość, że rywalizujemy z przeciwnikami, to jeszcze walczymy o miejsce na Tokio – komentuje Fabian Drzyzga, rozgrywający reprezentacji Polski.

Biało-Czerwoni nawet się nie spocili w rywalizacji z „Kangurami”. Czasy, gdy zespół Australii potrafił nam napsuć krwi i sensacyjnie pokonać w ważnych zawodach (igrzyska w Londynie 2012 – red.), minęły. Ostatnio nie mamy z nimi problemów i w czwartek w Rimini zwyczajnie ich roznieśliśmy. – Z Australią było miło, szybko i przyjemnie, ale to wyłącznie nasza zasługa. Zagraliśmy dobrze na zagrywce – ocenił w wypowiedzi dla PZPS rozgrywający Biało-Czerwonych Fabian Drzyzga. – Koncentracja była na najwyższym poziomie, a w takim meczu to jest najważniejsze. Wiadomo, że elementy siatkarskie i ogólna jakość naszej drużyny jest dużo lepsza. Australia może zrobić nam niespodziankę raz na jakiś czas, ale jesteśmy lepszą drużyną – dodał Drzyzga, który czeka już na spotkania z silniejszymi zespołami i przypomina, że Polacy toczą walkę nie tylko z nimi, ale i z.... sobą, o wyjazd na igrzyska.

Wilfredo Leon: Dzięki bańce będziemy gotowi na Tokio

Liga Narodów, Polska – Australia 3:0. Łukasz Kaczmarek: Nikt nie odpuszcza, bo walczymy o bilety na igrzyska [SKRÓT MECZU]

Fabian Drzyzga: Wygrane budują morale

– Nie widziałem za dużo meczów Amerykanów i Rosjan, ale same nazwy już robią wrażenie. My musimy się skupić na sobie. To jest okres przygotowawczy. Oczywiście chcemy wygrywać, ale my powinniśmy się skoncentrować na własnym boisku, na zgraniu i mam nadzieję, że te mecze będą wygrane, bo to buduje morale. Nie będzie to jednak łatwe, ponieważ robimy zmiany w szóstkach w każdym spotkaniu, podczas gdy inne drużyny mają łatwiej, bo grają raczej w stabilnych ustawieniach. A my, nie dość, że rywalizujemy z przeciwnikami, to jeszcze walczymy o miejsce na Tokio – nie ukrywa Drzyzga, choć akurat on nie musi się martwić o miejsce w samolocie do Japonii. Należy bowiem do pewniaków Heynena na wyjazd olimpijski.

Teraz USA i Rosja

Polacy zakończą drugą trzydniówkę Ligi Narodów meczami z potentatami, którzy postawią zdecydowanie większe wymagania niż słabiutcy Australijczycy. W piątek 4 czerwca gramy z USA. Amerykanie do tej pory wygrali 2 z 4 meczów. W sobotę 5 czerwca zmierzymy się z Rosjanami, którzy po 4 meczach mają taki sam bilans jak reprezentacja Polski: 3 wygrane i 1 porażka.

Nie żyje ważna postać związana z polską siatkówką

QUIZ. Piłkarz, koszykarz czy siatkarz? Same wielkie nazwiska, szansa na komplet

Pytanie 1 z 15
Gilberto Amauri de Godoy Filho czyli Giba to:
Najnowsze