Jeśli nie trzyma akurat w ręku piłki do siatkówki, to najpewniej ma przy sobie aparat fotograficzny. Gwiazdor Skry od lat pielęgnuje tę pasję. Uwielbia rejestrować zjawiskowe krajobrazy, często poza Polską - choćby na Islandii czy Wyspach Kanaryjskich. Robi też portrety, a jego zdjęcia pojawiały się na wystawach. Znajduje czas dla innych, pomaga dzieciom poprzez swoją fundację, co roku prowadzi treningi dla najmłodszych. Kilka lat temu zainteresował się też szkoleniem psów ratowniczych, w którym brał udział ze swoim czworonogiem.
Srecko Lisinac
Środkowy ze światowego topu, którego sześć lat temu odkryła Skra i u nas doszedł do sławy. Otwarty i pozytywnie nastawiony do świata. Serb zawsze znajduje czas dla kibiców, którzy mogą z nim bez problemu porozmawiać po polsku. Srecko mówi w naszym języku płynnie i chętnie udziela w nim wywiadów. Jego sympatią jest znana siatkarka Chemika Police, reprezentantka Serbii Stefana Veljković.
Milad Ebadipour
Egzotyczny nabytek Skry z Iranu okazał się kluczowym graczem w play-off. Jeśli w trakcie sezonu nie zawsze zachwycał, to ostatnio wszedł na mistrzowski poziom. Jeden z nielicznych Persów, którzy chcieli spróbować siatkarskiego chleba za granicą, może dlatego aklimatyzacja w Polsce nie sprawiła mu problemów. Szybko polubił zwłaszcza nasze zupy.
Grzegorz Łomacz
Do dziś koledzy z boiska tarzają się ze śmiechu, wspominając przygodę, jaka niegdyś przydarzyła mu się podczas gry w kadrze, kiedy to wyszedł na parkiet w butach o cztery numery za dużych. Przez pomyłkę wziął na mecz obuwie partnera z drużyny... Podstawowy rozgrywający reprezentacji Polski pochodzi z siatkarskiej rodziny, grali też jego rodzice i brat. Na zewnątrz cichy i stonowany, ale najbliżsi twierdzą, że to pozory, bo umie się dobrze bawić.
Jeden z najbardziej lubianych siatkarzy w Polsce, ale nic dziwnego, skoro z dużą ochotą i otwartością kontaktuje się z fanami poprzez portale społecznościowe. Kibice zawsze mogą liczyć na nietypowe fotki, ciekawe informacje o życiu sportowym i prywatnym (od niespełna roku Karol jest szczęśliwym małżonkiem Oli). Często udziela się charytatywnie.
Bartosz Bednorz
Gdyby nie został siatkarzem, to pewnie oglądalibyśmy go dzisiaj na bieżniach. Niewiele brakowało, by pochodzący z Zabrza zawodnik zajął się lekkoatletyką, ale trafił na trenerów, którzy skierowali go na właściwe tory. Od małego kibicował Skrze. Jako nastolatek wziął udział w turnieju Kinder Cup organizowanym przez Sebastiana Świderskiego. Miłośnik koni. Czasem grywa też w piłkę nożną, ale to już raczej na konsoli do gier.
Nikołaj Penczew
Dobrze zadomowiony w Polsce Bułgar (jest tu już od sześciu lat, mówi po polsku) okazał się nieocenionym zmiennikiem, chociaż w większości klubów miałby pewne miejsce w szóstce. Jego trzej bracia, w tym dwaj bliźniacy Rozalin i Czono, także grają w siatkówkę. Niewiele brakowało, by wszyscy trzej wystąpili w PlusLidze, ostatecznie z naszymi klubami związali się Niko i Rozalin. Ten ostatni ma zresztą ważny kontrakt ze Skrą, ale jest wypożyczony za granicę.
Patryk Czarnowski
Jedyny siatkarz, który w tym roku obronił tytuł mistrzowski. Jak to możliwe? Po prostu rok temu był w Zaksie, a teraz świętował ze Skrą, pokonując poprzedni klub. Właściwie od dziecka rozwija pasję do motoryzacji, więc nie zdziwcie się, jeśli w dwumetrowym drągalu wysiadającym z wystrzałowego czerwonego forda mustanga rozpoznacie środkowego mistrzów Polski w siatkówce.
Kacper Piechocki
Przez lata musiał się zmagać z łatką grającego dzięki koneksjom rodzinnym "synka prezesa". Jednak ostatecznie udowodnił, że należy mu się miano libero numer jeden Skry, co potwierdziło też reprezentacyjne powołanie. Do dziś wspomina, jak jako 10-latek wystawał pod halą Skry, czekając na ulubionych siatkarzy, którzy zdobyli akurat wtedy pierwsze mistrzostwo Polski w historii. Aż wreszcie do dziewiątego sam przyłożył rękę.
Zobacz również: Siatkówka. Berenika Tomsia zarobi w Korei 150 tysięcy dolarów
WYNIKI NA ŻYWO - sprawdź na kogo warto postawić
Tabele i statystyki z 16 dyscyplin