Ekipa Biało-Czerwonych w sobotę kończy pobyt w ośrodku spalskim. Teraz dwa tygodnie urlopów, a potem, od 29 czerwca, drugi etap pracy, ponownie w Spale. Trzecia część letniego spotkania z kadrą czeka zawodników pod koniec lipca, gdy w Zielonej Górze zmierzą się z Niemcami w dwóch meczach towarzyskich. Planowane są jeszcze dwa inne spotkania ale na razie nie znamy szczegółów.
Tak siatkarze obchodzili urodziny Vitala Heynena. Tort, prezent i apel do kibiców [WIDEO]
– To był dobry moment, żeby się zrestartować. Przede wszystkim zobaczyliśmy się z chłopakami, spędziliśmy trochę czasu ze sobą. Udało się przeprowadzić dużo gier, nie tylko siatkarskich. To był inny obóz niż zwykle, dużo integracji, dużo śmiesznych zabaw. Najzwyczajniej w świecie dobrze się ze sobą czuliśmy. Fajnie było wrócić po tak długiej przerwie. No i wreszcie zobaczyć z bliska jakichś ludzi – śmieje się Karol Kłos, środkowy reprezentacji Polski.
Heynen nie przewidywał bardzo ciężkiej pracy, a pierwszy raz jego gracze zaczęli wykonywać skoki dopiero po tygodniu od przyjazdu. Im dłużej jednak trwało spotkanie w Spale, tym szybciej reprezentanci osiągali coraz wyższy poziom sportowego wysiłku.
Kontuzja siatkarza reprezentacji Polski. Mateusz Bieniek przeszedł operację kolana [WIDEO]
– Trener zapowiadał co prawda, że obóz będzie spokojny, ale jak już się wchodzi na pewne obroty i zaczyna się odbijać, na początku z miejsca, a potem skacząc, to apetyt rośnie w miarę jedzenia. Gdy Vital zobaczył, że dobrze się bawimy, to zaczęliśmy skakać, a w końcu były nawet gierki sześciu na sześciu – podsumował Kłos.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj