Operacja Bieńka miała miejsce w środę rano w Łodzi. Chodzi o lewe kolano kadrowicza. – Mateusz Bieniek przeszedł zabieg więzadła rzepki lewego stawu kolanowego. Operacja wykonana przez profesora Marcina Domżalskiego i dr. Sebastiana Żabierka przebiegła pomyślnie. Czas powrotu do pełnej dyspozycji jest uzależniony od przebiegu rehabilitacji – powiedział lekarz reprezentacji Polski dr Jan Sokal.
– Przeszedłem zabieg więzadła rzepki. To typowy siatkarski uraz. Kiedy wrócę do treningów? Na razie ciężko o tym mówić, bo wszystko zależy od tego, jak rana będzie się goić i jak dalej będzie przebiegać rehabilitacja. Zabieg został jednak świetne wykonany i wierzę, że wkrótce będę gotowy do powrotu – mówi Bieniek.
Marokańczyk zastąpi Dawida Konarskiego
W miejsce Bieńka powołano dwójkę środkowych młodego pokolenia: Norberta Hubera i Jana Nowakowskiego. Tyle tylko, że czas ich dołączenia do zespołu nie będzie błyskawiczny, gdyż najpierw muszą się poddać testowi na koronawirusa i odczekać 24 godziny w izolacji. Tymczasem obóz kończy się już 13 czerwca, za długo więc nie pobędą z kolegami.
Ponieważ siatkarze wracali do treningu po wyjątkowo długiej przerwie, byli bardziej narażeni na kontuzje. Niemniej sztab dostosowywał obciążenia stosownie do tego. Treningi są dość długie, ale ich intensywność nie jest olbrzymia. – Staramy się dozować objętość treningów, ale czas spędzany na hali jest bardzo duży, bo i długa była przerwa w pracy. Czyli liczba godzin zajęć jest mocno obciążająca – komentuje Sebastian Pawlik, jeden z asystentów selekcjonera Vitala Heynena.
Siatkarze kadry walczyli na miecze! Zatorski trafił Kwolka, a Drzyzga Kubiaka [WIDEO]
– Mateusz jest po zabiegu, obecnie jest pod opieką lekarzy. Pozostali idą zgodnie z planem, pracujemy jak było to ustalone – zapewnia Pawlik. – Zwracamy uwagę na obciążenia treningowe i dobieramy to tak, żeby nie było żadnych urazów w treningu. Jak to normalnie na zgrupowaniach, pojawiają się drobne dolegliwości, ale fizjoterapeuci sobie z tym radzą. Pracują codziennie z drużyną, wszystko jest pod kontrolą.
Siatkarze kończą obóz w sobotę. Po raz pierwszy będą mogli opuścić Spałę i wrócić do domów. Powrócą tutaj znowu pod koniec miesiąca. Oczywicie po kolejnym teście koronawirusowym
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Pozostałe wiadomości o koronawirusie w sporcie:
