Michał Kubiak jest postacią, której nie trzeba przedstawiać fanom polskiej siatkówki. Gracz Panasonic Panthers od lat stanowi o sile gry reprezentacji Polski w siatkówkę i chciałby osiągnąć z nią medal na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Okazuje się, że triumfy na parkietach nie są jedynym pragnieniem gwiazdora kadry. Kubiak wyznał, że od dawna ma w głowie plan, który nigdy nie zostanie zrealizowany. Głównie przez żonę, która ma wznosić wyraźny protest.
Żona Fabiana Drzyzgi ujawniła prawdę na temat męża. Nie życzy córce tego samego
Michał Kubiak nie może zrealizować marzenia. Na jego drodze stoi żona
Okazuje się, że siatkarz reprezentacji Polski ma wielkie pragnienie, aby zająć się wspinaczką górską i na cel swojej wyprawy obrać legendarną górę Mount Everest. Marzenie reprezentanta Polski nie zostanie jednak spełnione, ponieważ jego żona stanowczo mu tego zabrania.
- Na pewno po zakończeniu kariery siatkarskiej, gdy będę mieć trochę więcej czasu, chce zrobić kurs pilotażu śmigłowca. Mam też marzenie, które chyba nigdy się nie spełni, bo żona mi zabrania. Marzę o wejściu Mount Everest. Jestem amatorem wspinaczek i musiałbym do tego bardzo dobrze się przygotować. Ale z odpowiednią ekipą wszystko jest do zrobienia. Na pewno nie interesuje mnie wejście bez aparatury tlenowej i pobijanie rekordów – wyjawia Michał Kubiak w rozmowie z "Onetem".
Anna Lewandowska zdradziła całą prawdę na temat swojego wyglądu! To wyznanie może wielu zaskoczyć
Zobacz zdjęcia żony Michała Kubiaka w galerii poniżej!
Michał Kubiak wyjawił swój sekret. Ma ciekawe hobby
Okazuje się, że Michał Kubiak nie jest zainteresowany wyłącznie siatkówką i wspinaczkami górskimi, a sam ceni sobie także wędkarstwo. Siatkarz nie uważa się co prawda za specjalistę w tej dziedzinie, ale przyznaje, że bardzo lubi tak spędzać czas.
- Jestem totalnym amatorem, ale lubię spędzać czas na łódce. W Polsce jeżdżę nad jezioro koło Wałcza. Ciężko to nazwać wędkarstwem. Bardziej relaksem. Lubię posiedzieć na łódce, wyciszyć się. Gdy jest się na środku akwenu, można posiedzieć w ciszy i jest pięknie. - mówi Kubiak na łamach "Onet Sport".