Dla siatkarzy z Azji przeszkodą nie do pokonania okazała się reprezentacja Bułgarii. Podopieczni Xie Guochena za każdym razem stwarzali sobie przewagę punktową na początku seta, jednak jego końcówki należały do ich przeciwników.
MŚ w siatkówce: Bułgarzy nie mogą oglądać meczów w swoim hotelu
Na szczególne słowa uznania w zespole Bułgarii zasłużył Todor Skrimov, który poprowadził swoją drużynę do zwycięstwa. Kroku dotrzymywali mu również Andriej Żekow i Cwetan Sokołow. Najjaśniejszym punktem po drugiej stronie siatki okazał się przyjmujący Weijun Zhong.
Bułgarzy uzbierali do tej pory 7 punktów. Z kolei reprezentacja Chin, która wygrała swoje dwa poprzednie mecze, ma o dwa "oczka" mniej.
Chiny - Bułgaria 0:3 (23:25, 23:25 i 19:25)
Chiny: Yuan, Liang, Zhong, Cui, Jiao, Geng, Ren i Kong (libero) oraz Li, Xu, Kou, Ji
Bułgaria: Żekow, Gocew, Josifow, Aleksiew, Penczew, Sokołow, Salparow (libero) oraz Skrimow, Gradinarow, Miluszew
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail