Wielkimi krokami zbliżają się emocje związane z rywalizacją reprezentacji Polski w Lidze Narodów, a co więcej na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Dla "biało-czerwonych" impreza na przełomie lipca i sierpnia jest zdecydowanie ważniejsza, ponieważ wszyscy liczą na to, że zdołają przełamać "klątwę ćwierćfinału", która ciąży na polskiej drużynie od wielu lat. Podopieczni Nikoli Grbicia w 2023 roku wspięli się na wyżyny i zgarnęli złote medale w Lidze Narodów oraz mistrzostwach Europy. Ponadto zakwalifikowali się na igrzyska olimpijskie w Paryżu z kompletem zwycięstw.
Nikola Grbić powołał 30 zawodników na zgrupowanie, jednak na imprezę w Paryżu pojedzie tylko dwunastu + "dżoker medyczny". Ta sytuacja na pewno nie ułatwia decyzji trenerowi przy tak wysokim poziomie siatkarzy w Polsce.
Nikola Grbić pojawi się na finale w Turcji! Trener będzie wspierał kadrowiczów
Jastrzębski Węgiel ma ogromną szansę poprawić wynik sprzed roku, gdzie znaleźli się w finale Ligi Mistrzów, jednak po pięciosetowym boju lepsza okazała się drużyna ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Tym razem "Pomarańczowi" zmierzą się z Itasem Trentino, który w ostatnich tygodniach nie zachwyca formą, jednak nie należy lekceważyć przeciwnika w tak ważnym spotkaniu.
Grbić w rozmowie z "Interią" potwierdził, że tak samo, jak rok temu w Turynie pojawi się na trybunach osobiście. - Będę oglądać mecz w Antalyi, tak jak w zeszłym roku byłem w Turynie - przekazał Serb
- To jasne, że kibicuję Jastrzębskiemu Węglowi, bo chciałbym, by wygrał polski zespół. By kontynuować serię czterech z rzędu tytułów dla polskich drużyn - przekazał szkoleniowiec.
W drużynie Jastrzębskiego Węgla występuje trzech kluczowych reprezentantów Polski: Tomasz Fornal, Norbert Huber oraz Jakub Popiwczak.