Grbić miał jeden dylemat: czy na ME wziąć piątkę przyjmujących i trójkę środkowych, czy też postawić na czterech graczy na każdej z tych pozycji, czyli tak, jak się robi zwyczajowo. O tym, że wybrał wariant z piątką przyjmujących, przesądziło zapewne to, że chciał mieć większą możliwość manewru. Nie odrzucił kandydatury mającego problemy z powrotem do formy Kamila Semeniuka – co wchodziło w grę, bo „Semen” jest daleki od optimum. Grbić jednak wciąż daje mu kolejne szanse.
Śliwka w ataku?
Mając pięciu zawodników na tej pozycji, Grbić ma też możliwość wykorzystania jednego z nich na pozycji atakującego wobec gorszej dyspozycji Bartosza Kurka. Z tej możliwości skorzystał niedawno na Memoriale Wagnera – w tej roli wystąpił Aleksander Śliwka.
Tomasz Fornal podjął ważną decyzję! Ten ruch może mieć wpływ na przyszłość siatkarza
Jedynym znakiem zapytania przy wyborze trzech środkowych była ewentualność urazu któregoś z nich w trakcie zawodów i pozostanie z dwójką na całe długie mistrzostwa. Selekcjoner uznał, że to nie będzie dla niego problem. Podobnie zrobił zresztą przed MŚ 2018 trener Vital Heynen, także zabierając trzech środkowych na mundial.
Reprezentacja Polski siatkarzy na ME 2023 [SKŁAD]
Rozgrywający: Grzegorz Łomacz, Marcin Janusz
Przyjmujący: Bartosz Bednorz, Tomasz Fornal, Wilfredo Leon, Kamil Semeniuk, Aleksander Śliwka
Środkowi: Norbert Huber, Karol Kłos, Jakub Kochanowski
Atakujący: Łukasz Kaczmarek, Bartosz Kurek
Libero: Jakub Popiwczak, Paweł Zatorski