Kiedy Bartosz Kurek ogłosił przed kilkoma tygodniami, że jego przygoda w lidze japońskiej dobiegła końca, wielu fanów reprezentacji Polski z niecierpliwością wyczekiwało informacji o tym, jaki będzie następny klub kapitana biało-czerwonych. Wreszcie doczekaliśmy się oficjalnego ogłoszenia, że Bartosz Kurek wraca do ZAKSY. Profile klubu z Kędzierzyna-Koźla w mediach społecznościowych zasypane zostały postami o zatrudnieniu kapitana reprezentacji Polski i jak można było się spodziewać, reakcja kibiców była jedna. Szał radości i masa życzeń w kierunku Bartosza Kurka pod postem, w którym na krótkim filmiku siatkarz zwrócił się do kibiców ekipy z Kędzierzyna-Koźla zdradzając, że nie może się doczekać pierwszego meczu przed własną publicznością.
- Prowadź kapitanie - napisał krótko jeden z fanów ZAKSY pod filmikiem nagranym przez Kurka. - Powodzenia, trzymam kciuki - dodała kolejna z internautek ciesząc się z transferu siatkarza. - Witamy w domu ❤... I jazda - nie mogła powstrzymać radości kolejna z kobiet.
Bartosz Kurek grał w ekipie z Kędzierzyna-Koźla w latach 2005-2008 i jak sam żartował, miał wtedy zdecydowanie więcej włosów na głowie. Później kapitan reprezentacji Polski występował m.in. w barwach Skry Bełchatów, Dinamo Moskwa, Lube Banca Marche Macerata, Asseco Resovii, Onico Warszawa, czy do niedawna Wolf Dogs Nagoya. W sierpniu Bartosz Kurek skończy 36 lat.
