Sir Safety Perugia - Verva Warszawa Orlen Paliwa 3:1 (25:17, 25:27, 25:17, 25:19)
Perugia: Atanasijević, Biglino, Colaci, De Cecco, Hoogendoorn, Lanza, Leon, Piccinelli, Plotnytsky, Podrascanin, Ricci, Russo, Taht, Zhukouski
Verva: Brizard, Grobelny, Jaglarski, Kopysc, Kowalczyk, Kozłowski, Król, Kwolek, Niemiec, Tillie, Udrys, Wojtaszek, Wrona
Nie tak miała wyglądać przygoda Vervy Warszawa z Ligą Mistrzów. Zespół, który miał walczyć o drugie miejsce w grupie i awans do ćwierćfinału rozgrywek, zakończył zmagania jako trzeci z aż czterema porażkami, w tym tą najbardziej bolesną z Benfiką Lizbona. Jeszcze przed pierwszymi środowymi spotkaniami, szanse na awans były iluzoryczne.
Warszawskiego zespołu pozbyli ich siatkarze Zenita, którzy wygrali swój mecz i sprawili, że zmagania w Perugii był już jedynie o pietruszkę. Atmosferę czuć było nie tylko na trybunach, ale i na boisku. Na plac nawet na chwilę nie wybiegł Wilfredo Leon, którego trener Vital Heynen postanowił oszczędzać na ważniejsze mecze.
Mimo to, Perugia i tak dość gładko rozprawiła się z warszawskim zespołem, który jakkolwiek był w stanie postawić się jedynie w drugim secie. Verva Warszawa wygrała go na przewagi 27:25. W żadnej z trzech pozostałych partii nie wyszła nawet z dwudziestu punktów (zdobywała kolejno 17, 17 i 19 oczek).
Znamy komplet zespołów w ćwierćfinale siatkarskiej Ligi Mistrzów. Zagrają w niej Lube Civitanova, Novyi Urengoy, Jastrzębski Węgiel, Perugia, Zaksa Kędzierzyn-Koźle, Kemerovo, Roeselare i Trentino.