Po pokonaniu dwóch teoretycznie najtrudniejszych przeszkód grupowych, Francji i Niemiec, zespół trenera Daniela Castellaniego (48 l.), bez trudu dał sobie radę z gospodarzami. Turcy nie mieli wiele do powiedzenia i ulegli nam w sobotę gładko 0:3 (23:25, 18:25, 17:25).
Ostatnią akcję symbolicznie skończył uderzeniem po rękach bloku coraz lepiej spisujący się w roli atakującego Piotr Gruszka (32 l.), który ostatni rok spędził w lidze tureckiej.
Biało-czerwoni bez porażki kończą pierwszą fazę turnieju i wygrali grupę A. Teraz przed nimi dwa dni przerwy i we wtorek przystąpią do walki o półfinał z doskonałym bilansem. Wszystko wskazuje, że kolejnymi przeciwnikami Polaków będą reprezentacje Grecji, Hiszpanii i Słowacji. Dwa ostatnie teamy ograliśmy ostatnio bez najmniejszych problemów, a Grecja jest w rankingu światowym klasyfikowana 22 miejsca niżej niż zespół polski. Dwie czołowe ekipy awansują do półfinału i musiałby się wydarzyć jakiś kataklizm, by nie było w tym gronie polskich siatkarzy!