Po fenomenalnym występie w piątek, reprezentanci Polski mają właściwie jedno zadanie. Nacisnąć przycisk "powtórz" i jeszcze raz zdominować Brazylijczyków. Tym razem w Bydgoszczy.
Zobacz: Bartosz Kurek zachwycony atmosferą hali w Krakowie.
W Krakowie biało-czerwoni wygrali z "Canarinhos" 3:1 (25:20, 25:21, 28:30, 25:20). Błędy popełnili tylko w końcówce trzeciego seta, gdy mimo kilku punktów przewagi, ostatecznie schodzili z parkietu pokonani. Takie właśnie momenty słabości Bartosz Kurek wskazuje jako główny element do poprawy.
- Gdyby nie one, piątkowy mecz zakończyłby się zdecydowanie szybciej- powiedział w wywiadzie as polskiej kadry.
Z liderem Polaków zapewne zgodziłby się selekcjoner Brazylijczyków Bernardo Rezende, któremu w ostatnich tygodniach wyraźnie spodobała się publiczna pokuta. W opinii słynnego szkoleniowca "Canarinhos" są obecnie najsłabszą drużyną w grupie, a ich gra jest zwyczajnie... fatalna.
Gwizdek24.pl przeprowadzi relację na żywo z tego spotkania.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail