Dwa lata temu Muzaj występował w ME, w których zdobyliśmy brąz, a w półfinale ulegliśmy 1:3 Słoweńcom. Brał udział w tamtym meczu, nieudanym i pozostawiającym nas jedynie z szansami na trzecią lokatę. Wówczas zdobyliśmy ją w Paryżu po pokonaniu Francji. W obecnym czempionacie Muzaj nie widzi przed Polską gigantycznych przeszkód, a „klątwa” Słowenii jego zdaniem się już zakończyła. – Odczarowaliśmy już tę Słowenię w tym roku w Lidze Narodów – jest pewien Muzaj. – Powiem szczerze, że trochę ze względu na obowiązki klubowe, ale nie tylko, nie oglądałem nawet wszystkich meczów chłopaków w obecnym turnieju, bo szykowałem się na decydującą fazę. Byłem przekonany, że do niej dotrą. Interesuje mnie półfinał i finał tych zawodów. Co do Słowenii, to faktycznie oni mieli taki swój czas, kiedy mogli być dla nas niewygodnym zespołem i potknęliśmy się na nich parę razy. Mam jednak nadzieję, że to wszystko już za nami – podkreśla Muzaj, który widzi, że kluczem będzie atmosfera.
Heynen nie zgadza się z Kubiakiem. „Muszę sprostować słowa Michała”
– W mistrzostwach widać w naszej drużynie nastawienie sprzyjające wygrywaniu – dodaje Muzaj. – Zawodnicy dobrze się ze sobą czują, chcą zamknąć rozdział igrzysk, chociaż na pewno siedzi im to jeszcze w głowie. Zamierzają napisać nową historię, mają okazję, są na dobrej drodze. Mocno wierzę w chłopaków. Chociaż pamiętajmy, że przeciwnik nie jest słaby. Słowenia nie zmieniała nic w składzie, potrafi zaskoczyć. Na pewno trzeba będzie utrzymać wysoki poziom i koncentrację. A jeśli tak się stanie, to powinien być względnie łatwy mecz. Przed nami jeszcze trochę pracy, żeby do tego złota dojść, ale na ten moment faktycznie Polacy pokazują najlepszą siatkówkę w turnieju. Oczywiście wszystko się może zdarzyć, ale jestem dobrej myśli.
Wiemy czemu Jacek Nawrocki opuścił reprezentację Polski! Mamy oświadczenie trenera
Muzaj typuje, że jeśli wszystko pójdzie po myśli Polaków, powinni bez większych problemów awansować do finału. – Jeśli utrzymamy wysoki poziom przez cały mecz, na co się zapowiada, typuję wynik 3:0 lub 3:1 dla nas – mówi atakujący kadry. – A w drugim półfinale? Nie byłbym zaskoczony, gdyby Włosi zrobili niespodziankę Serbom. Może zadziałać czar nowego trenera Italii, Fefe De Giorgiego.
ME siatkarzy drabinka. Półfinał mistrzostw Europy z kim zagrają Polacy?