Zespół z Katowic zaliczył piorunujący start nowego sezonu. Podopieczni Grzegorza Słabego wygrali u siebie z Treflem Gdańsk 3:2, a w następnej kolejce pokonali naszpikowaną gwiazdami Resovię 3:0. Dwa kolejne mecze GKS rozegrał na wyjazdach i tam nie grał już tak dobrze. Występ przeciwko Warcie Zawiercie nie był najgorszy, a eksperci chwalili poziom tego meczu. Katowiczanie ulegli jednak rywalom 1:3, a w czwartej kolejce pojechali do Lublina. Beniaminek LUK odniósł pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, i to 3:0. Okazuje się, że nie są to najgorsze informacje, jakie otrzymali kibice GKS-u. W środę klub oficjalnie ogłosił tragiczne wiadomości.
Zaszczepiony siatkarz PlusLigi zakażony koronawirusem! „Najgorsze już za mną”
W najbliższej kolejce GKS Katowice miał zmierzyć się z AZS Olsztyn. Mecz ten stanął właśnie pod dużym znakiem zapytania
Kluczowy zawodnik został pobity
Włodarze katowickiej drużyny poinformowali w specjalnym komunikacie o poważnym urazie Tomasa Rousseaux. Belgijski przyjmujący jest wykluczony z treningów i gry na co najmniej kilka tygodni. Szokujące okazują się jednak powody tego stanu rzeczy. Klub powiadomił o złożeniu zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. 27-latek miał zostać zaatakowany przez nieznanego sprawcę, który doprowadził do kontuzji siatkarza. Nawet tak niecodzienna sytuacja nie jest wierzchołkiem góry problemów GKS-u Katowice…
Szczery do bólu Vital Heynen rozłożył nas na łopatki! Chodzi o jego pracę z reprezentacją Polski
Koronawirus w kolejnym uderzeniu
Poza Belgiem, trener Słaby nie będzie mógł skorzystać także z kilku innych zawodników. Klub poinformował w tym samym komunikacie o trzech pozytywnych wynikach testów na koronawirusa wśród podstawowych siatkarzy zespołu. Dodatkowo COVID-19 został stwierdzony u jednego z członków sztabu szkoleniowego, a na izolację do 1 listopada skierowano kolejnego zawodnika. W związku z tyloma absencjami GKS wystąpił do PLS z prośbą o przełożenie zaplanowanego na 31 października meczu PlusLigi z Indykpolem AZS Olsztyn.