Wilfredo Leon

i

Autor: Cyfrasport Wilfredo Leon

Wielkie rozczarowanie

Serca tysięcy fanów Wilfredo Leona pękły na drobne kawałki. Mogli tylko załamać ręce, nie tak miało być

2024-09-08 17:03

Wilfredo Leon jest jednym z najlepszych siatkarzy świata. Nic dziwnego, że jego przenosiny do nowego klubu wywołują spore poruszenie, tym bardziej że po raz pierwszy w karierze zagra w Polsce! Kibice Bogdanki LUK Lublin (i nie tylko) liczyli na to, że już tydzień przed startem sezonu zobaczą nowego ulubieńca w akcji, ale się mocno przeliczyli. Fani Leona mogli tylko załamać ręce.

Nie tak miało być. Rozczarowanie kibiców Wilfredo Leona w Lublinie

Wilfredo Leon po zdobyciu srebrnego medalu igrzysk olimpijskich z reprezentacją Polski miał tylko trochę wolnego przed przyjazdem do Lublina. To w tym mieście spędzi najbliższy czas i po raz pierwszy w karierze zagra w polskim klubie. Myśli o takim ruchu kiełkowały w nim i zespołach PlusLigi od dawna, ale przez długi czas nikogo nie było stać na jednego z najlepszych siatkarzy świata. Dopiero teraz Bogdanka LUK Lublin znalazła środki, by zakontraktować przyjmującego urodzonego na Kubie. Ma on poprowadzić lubelski zespół do pierwszego w historii medalu mistrzostw Polski, a oczekiwania - zwłaszcza kibiców - są ogromne. Widać to nawet po towarzyskim turnieju Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza, który odbywa się w ten weekend w Lublinie. Na tydzień przed startem sezonu PlusLigi kibice nastawiali się na pierwszy występ Leona w barwach Bogdanki, ale ich nadzieje zamieniły się w wielkie rozczarowanie.

Zobacz: Ogromna prośba Wilfredo Leona do kibiców! Reprezentant Polski tak zareagował na ujęcie z Tomaszem Fornalem

Tysiące fanów Wilfredo Leona załamało ręce

W tegorocznym turnieju Bogdanka Volley Cup poza klubem z miasta, w którym urodził się Tomasz Wójtowicz, wzięły udział także Asseco Resovia Rzeszów, Jastrzębski Węgiel i Sir Susa Vim Perugia - poprzedni klub Leona. Już w pierwszym meczu Bogdanka LUK Lublin zmierzyła się z mistrzem Włoch przy pełnych trybunach Hali Globus. Bilety na to spotkanie rozeszły się już miesiąc przed turniejem! Ponad cztery tysiące fanów czekało na debiut reprezentanta Polski w nowym klubie, ale się nie doczekało. Leon nawet na chwilę nie pojawił się na parkiecie.

Wśród zawiedzionych kibiców był m.in. piłkarz Kamil Glik, który po meczu zbił piątkę z gwiazdą siatkówki, zrobił pamiątkowe zdjęcie i wymienił kilka zdań. Już w piątek Bogdanka zagra pierwszy mecz w nowym sezonie PlusLigi z wicemistrzem poprzedniego sezonu - Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Niepokój kibiców może jednak budzić fakt, że Leon nie tylko nie zagrał w turnieju kilka dni przed startem ligi, lecz także nie wykonał normalnej rozgrzewki. Przyjmujący nie wykonywał ataków na siatce i jedynie odbijał piłkę z libero. To może sugerować, że zmaga się z jakimś urazem po igrzyskach. A przecież przez problemy zdrowotne stracił znaczną część poprzedniego sezonu...

Najnowsze