Nie tak miało być. Rozczarowanie kibiców Wilfredo Leona w Lublinie
Wilfredo Leon po zdobyciu srebrnego medalu igrzysk olimpijskich z reprezentacją Polski miał tylko trochę wolnego przed przyjazdem do Lublina. To w tym mieście spędzi najbliższy czas i po raz pierwszy w karierze zagra w polskim klubie. Myśli o takim ruchu kiełkowały w nim i zespołach PlusLigi od dawna, ale przez długi czas nikogo nie było stać na jednego z najlepszych siatkarzy świata. Dopiero teraz Bogdanka LUK Lublin znalazła środki, by zakontraktować przyjmującego urodzonego na Kubie. Ma on poprowadzić lubelski zespół do pierwszego w historii medalu mistrzostw Polski, a oczekiwania - zwłaszcza kibiców - są ogromne. Widać to nawet po towarzyskim turnieju Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza, który odbywa się w ten weekend w Lublinie. Na tydzień przed startem sezonu PlusLigi kibice nastawiali się na pierwszy występ Leona w barwach Bogdanki, ale ich nadzieje zamieniły się w wielkie rozczarowanie.
Tysiące fanów Wilfredo Leona załamało ręce
W tegorocznym turnieju Bogdanka Volley Cup poza klubem z miasta, w którym urodził się Tomasz Wójtowicz, wzięły udział także Asseco Resovia Rzeszów, Jastrzębski Węgiel i Sir Susa Vim Perugia - poprzedni klub Leona. Już w pierwszym meczu Bogdanka LUK Lublin zmierzyła się z mistrzem Włoch przy pełnych trybunach Hali Globus. Bilety na to spotkanie rozeszły się już miesiąc przed turniejem! Ponad cztery tysiące fanów czekało na debiut reprezentanta Polski w nowym klubie, ale się nie doczekało. Leon nawet na chwilę nie pojawił się na parkiecie.
Wśród zawiedzionych kibiców był m.in. piłkarz Kamil Glik, który po meczu zbił piątkę z gwiazdą siatkówki, zrobił pamiątkowe zdjęcie i wymienił kilka zdań. Już w piątek Bogdanka zagra pierwszy mecz w nowym sezonie PlusLigi z wicemistrzem poprzedniego sezonu - Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Niepokój kibiców może jednak budzić fakt, że Leon nie tylko nie zagrał w turnieju kilka dni przed startem ligi, lecz także nie wykonał normalnej rozgrzewki. Przyjmujący nie wykonywał ataków na siatce i jedynie odbijał piłkę z libero. To może sugerować, że zmaga się z jakimś urazem po igrzyskach. A przecież przez problemy zdrowotne stracił znaczną część poprzedniego sezonu...