Przed siatkarzami prowadzonymi przez selekcjonera Nikolę Grbicia najważniejsze spotkania w Lidze Narodów, które rozegrane zostaną w Atlas Arenie w Łodzi. Trener biało-czerwonych szczególnie będzie przypatrywał się poszczególnym zawodnikom wciąż zastanawiając się, kto powinien pojechać do Paryża na igrzyska olimpijskie. Jak się jednak okazuje, wpływ na decyzję selekcjonera będą miały również poprzednie spotkania, które odbyły się długie miesiące wcześniej. Nikola Grbić o wszystkim opowiedział w rozmowie z "TVP Sport" po powrocie reprezentacji Polski ze Słowenii do naszego kraju, tuż przed turniejem finałowym Ligi Narodów.
- (...) Nie jest więc tak, że jeden występ czy mecz może przewrócić do góry nogami listę czterech przyjmujących, którzy mogą pojechać na igrzyska. (...) Pamiętam również o wszystkich ważnych meczach, które wspólnie zagraliśmy przez ostatnie trzy lata. Je również wezmę pod uwagę przy podejmowaniu finalnej decyzji. - poinformował selekcjoner reprezentacji Polski jasno dając do zrozumienia, jak wiele czynników będzie miało wpływ na listę powołanych do Paryża.
Najbliższe spotkanie polskich siatkarzy odbędzie się już w czwartek 27 czerwca. W ćwierćfinale Ligi Narodów biało-czerwoni zmierzą się z reprezentacją Brazylii. Na początku czerwca, jeszcze w fazie głównej turnieju, siatkarze Grbicia ulegli "Canarinhos" 1:3.