O nadchodzącym rozstaniu Vitala Heynena z polską kadrą mówiło się od dłuższego czasu. Tak na dobrą sprawę pierwotny kontrakt Belga obowiązywał do połowy 2020 roku, ale ze względu na przełożenie igrzysk olimpijskich został on przedłużony. Ostatnią imprezą dla Heynena były mistrzostwa Europy. Na tych biało-czerwoni sięgnęli po brązowy medal, który był drugim takim krążkiem w "erze" belgijskiego szkoleniowca.
Szczere wyznanie żony Fabiana Drzyzgi. Padły mocne słowa, nie zabrakło wulgaryzmów
Ostra ocena Heynena. Legenda wytyka ten błąd
Kibice na pewno pozytywnie będą patrzyć na dokonania Heynena w polskiej kadrze. Niemal z każdej wielkiej imprezy przywozili medal. Niestety nie udało się tego dokonać na igrzyskach olimpijskich, co było największym rozczarowaniem w ostatnich latach. Mimo tego większość fanów chciałoby, żeby Heynen został na stanowisku, ale wydaje się, że klamka już zapadła.
Vital Heynen w polskiej kadrze kobiet? Była reprezentantka w siatkówce grzmi
Dlatego to moment na wszelkie podsumowania. Na te zdecydował się również Paweł Zagumny, legendarny polski siatkarz. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" wytknął jedną rzecz Heynenowi, która jego zdaniem mogła zaważyć w kluczowych momentach. - My, jako ludzie z zewnątrz widzimy goły wynik i wierzchołek góry lodowej, jakim jest mecz. Ja mogę wytknąć jedną rzecz trenerowi – że zaniechał zmian, które były nam w kilku momentach potrzebne - powiedział Zagumny.
Zagumny wziął w obronę Drzyzgę. Mocne słowa
Zagumny skomentował również słowa krytyki, które spadły na Fabiana Drzyzgę. - Na pewno stać Fabiana na bardziej kreatywną grę, co pokazał chociażby w ćwierćfinale mistrzostw Europy z Rosją. Rządził i dzielił tak jak powinien to robić podwójny mistrz świata - powiedział Zagumny.
- To inteligentny facet i doskonale wie, że jego gra powinna być bardziej nieprzewidywalna dla bloku rywali, a ma przecież pełen wachlarz opcji w ataku do wyboru i mocne strzały na każdej pozycji - dodał były reprezentant Polski.