Proces wyboru nowego trenera reprezentacji Polski w siatkówce mężczyzn był mocno rozciągnięty w czasie. Trwał dobrych parę miesięcy i kibice długo musieli żyć w niepewności, kto przejmie stery po Vitalu Heynenie. Gdy tylko stało się jasnym, że Belg nie będzie dłużej prowadził biało-czerwonej kadry, ruszyła giełda nazwisk jego potencjalnych następców.
Sebastian Świderski o wyborze Grbicia do kadry. „Miał nieprzyjemną rozmowę z szefem klubu”
Heynen szczerze o wyborze Grbicia. Belg wyraził to jasno
Wśród wszelkich doniesień przebijało się przede wszystkim jedno nazwisko. Mowa oczywiście o Nikoli Grbiciu. Sam Sebastian Świderski, prezes PZPS nie ukrywał, że chciałby zatrudnić Serba. Panowie znają się doskonale, bo gdy Świderski był sternikiem Zaksy Kędzierzyn-Koźle, Grbić prowadził zespół do największych triumfów, ze zwycięstwem w Lidze Mistrzów na czele.
Nikola Grbić selekcjonerem reprezentacji Polski! Kim jest nowy trener siatkarzy?
W środowe popołudnie stało się jasne, że to właśnie Serb będzie prowadził w najbliższych latach biało-czerwonych. - Cieszę się, że nasza współpraca będzie wznowiona. To wspaniały trener i człowiek, i mam nadzieję, że będzie taką samą osobą w kadrze. Oraz że porwie chłopaków do walki o najważniejszy cel, medal na igrzyskach w Paryżu - powiedział Świderski po wyborze Grbicia.
Jednoznaczna opinia Heynena o wyborze Grbicia
Głos w całej sprawie zabrał również były selekcjoner biało-czerwonych, Vital Heynen. Belg w rozmowie z portalem sport.pl przyznał, że uważa wybór Grbicia za słuszny. - To bardzo dobra decyzja. Logiczny wybór, być może najlepszy w tym momencie. Sebastian Świderski zatrudnił trenera, który odniósł wielki sukces w zeszłym roku, który zna polską siatkówkę - powiedział Heynen.
- Jest akceptowany przez zawodników, a przynajmniej takie miałem wrażenie: że ci, którzy grali w ZAKSIE, mieli z nim naprawdę świetny kontakt. Macie w tym ruchu wszystko, żeby odnieść sukces - uważa były selekcjoner Polaków. Grbić podpisał z PZPS umowę obowiązującą do igrzysk w Paryżu, które odbędą się w 2024 roku.
