– Mamy przed sobą w tym roku trzy turnieje, z których najważniejszym są igrzyska olimpijskie – mówi nam polski Kubańczyk. – Na każdym z nich chcemy jednak osiągnąć coś dużego i dlatego czeka nas ciężka praca od początku do końca sezonu reprezentacyjnego. O zmęczeniu sezonem ligowym w drużynie narodowej się zapomina – zapewnia Leon, który na co dzień gra w lidze włoskiej w barwach Perugii. Specyfikę Italii zna więc dobrze, ale izolacja w bańce to jednak coś nowego. – Nie zastanawiam się czy zamknięcie w bańce w Rimini jest dla nas trudne czy nie, my po prostu musimy sobie z tym poradzić najlepiej jak umiemy – stwierdza Wilfredo. – Wszyscy pierwszy raz będziemy mieli do czynienia z tak zorganizowaną imprezą. Jesteśmy w stanie grać na najwyższym poziomie. Tylko w polskim zespole trener ma swobodę wyboru i może każdy mecz zaczynać inną szóstką. To spowoduje, że nie będziemy po Lidze Narodów zbyt zmęczeni – jest przekonany Leon i zwraca uwagę na znaczenie tej fazy przygotowań w kontekście Tokio.
Liga Narodów. „Polska to najsilniejsza ekipa w Rimini”. Czołowy siatkarz świata nie ma wątpliwości
CAŁY WYWIAD W ZAŁĄCZONYM MATERIALE WIDEO
Wilfredo Leon: W Tokio nic nas nie zaskoczy
– Liga Narodów to przetarcie przed igrzyskami, musimy myśleć i adaptować się pod tym kątem, tak by w Japonii głowa była gotowa na wyzwanie. Przecież tam też będą ograniczenia związane z pandemią, ale my poznamy je wcześniej w Lidze Narodów i nic nas nie zaskoczy w Tokio, będziemy gotowi na sto procent. Przyznam, że wolałbym zagrać na igrzyskach rok temu, ale niestety żyjemy w nienormalnych czasach. Czekaliśmy długo i wypada wierzyć, że tym razem się uda. A czy ja dzięki tym dodatkowym 12 miesiącom stałem się lepszym siatkarzem? Trzeba pytać trenerów, ale uważam, że wykonałem krok do przodu – jest pewien Leon. – Byłem bardzo zadowolony ze współpracy z trenerem Heynenem (Belg prowadził Leona także w klubie z Perugii – red.), bo gdy spojrzeć na statystyki, w kilku elementach zrobiłem postęp.
Wicemistrz świata i mistrz Europy Daniel Pliński objął siatkarską kadrę juniorów. „Nie będę Panem Trenerem” [WYWIAD]
Dużo rozmawiam z Heynenem
– Z Vitalem Heynenem rozmawiam bardzo dużo. Pracowaliśmy ze sobą w klubie dwa lata, a to oznacza, że rozumiemy się niemal bez słów, wystarczy nam na siebie spojrzeć, by wiedzieć, co drugiemu chodzi po głowie. Motywacja olimpijska jest stuprocentowa, mamy ten sam cel. Praca, jaką wykonałem w klubie, musi się przełożyć na to, co robię w kadrze – jest pewien Wilfredo Leon.
Liga Narodów. Rywale Polaków [terminarz]
28 maja, 19.30 – Włochy; 29 maja, 16.00 – Serbia; 30 maja, 19.30 – Słowenia; 3 czerwca, 18.00 – Australia; 4 czerwca, 18.00 – USA; 5 czerwca, 16.00 – Rosja; 9 czerwca, 18.00 – Bułgaria; 10 czerwca, 21.00 – Holandia; 11 czerwca, 21.00 – Brazylia; 15 czerwca, 18.00 – Kanada; 16 czerwca, 15.00 – Japonia; 17 czerwca, 21.00 – Niemcy; 21 czerwca, 19.30 – Argentyna; 22 czerwca, 15.00 – Iran; 23 czerwca, 15.00 – Francja
