Mariusz Wlazły: Wyszedłem z wprawy

2010-06-29 3:45

Spotkania z Argentyną w Lidze Światowej były powrotem Mariusza Wlazłego (27 l.) do reprezentacji po dwóch latach przerwy. - Cieszę się, że wróciłem, ale trochę wyszedłem z wprawy - ocenia nasz atakujący.

"Super Express": - Jak oceniasz swój występ? Grałeś krótko, ale w ważnych momentach - końcówkach setów.

Mariusz Wlazły: - Szczerze mówiąc, nie sądziłem, że w ogóle uda mi się wyjść na parkiet i coś zagrać. Przecież niedawno wznowiłem treningi i mam zaległości. Z moich krótkich występów jestem bardzo zadowolony, udało mi się zdobyć kilka punktów.

- Jak układała się współpraca z nowymi kolegami?

- No właśnie. Wyszedłem trochę z wprawy i trzeba czasu, by znowu zgrać się z zespołem. Już nie pamiętam, jak długo nie grałem z Pawłem Zagumnym, na nowo musimy się dotrzeć na rozegraniu i ataku. Z dwoma nowymi kolegami nigdy razem nie grałem.

- Jak twoje zdrowie, na pewno już wszystko w porządku?

- Tak, jestem zdrowy i na nic nie narzekam. Oczywiście jestem trochę słabszy fizycznie. Jednak to wszystko uda się na pewno szybko nadrobić.

- Wrócisz do podstawowej szóstki reprezentacji?

- To pytanie do tego wysokiego pana w okularach (trenera Castellaniego - red.).

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze