Łukasz Kaczmarek

i

Autor: Cyfrasport Łukasz Kaczmarek

tak to upamiętnił

Zbieraliśmy szczęki z podłogi po tym, co zrobił Łukasz Kaczmarek. Odważna decyzja tuż po igrzyskach, pamiątka na zawsze

2024-08-15 10:13

Łukasz Kaczmarek nie był centralną postacią reprezentacji Polski siatkarzy podczas igrzysk olimpijskich Paryż 2024. W poprzednich latach atakujący stanowił o sile naszej kadry, ale w Paryżu był wyraźnie bez formy i nie był pierwszym wyborem Nikoli Grbicia. Tak jak inni zasłużył jednak na medal i z pewnością zapisał się on w historii polskiej siatkówki. Kaczmarek postanowił utrwalić ten historyczny moment w niezwykły sposób.

Łukasz Kaczmarek przez wiele lat stanowił o sile ataku ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Grał w tam w latach 2018-2024 i dzięki temu może poszczycić się trzema zdobytymi Ligami Mistrzów, którą ZAKSA wygrywała trzy lata z rzędu w 2021, 2022 i 2023 roku. Sezon 2024 był jednak fatalny w wykonaniu kędzierzyńskiego klubu i latem doszło w nim do dużej rewolucji – odszedł m.in. Kaczmarek, który trafił do Jastrzębskiego Węgla – głównego rywala ZAKSY w ostatnich latach, z którym przegrywała rywalizację m.in. w mistrzostwach Polski i Pucharze Polski, ale wygrywała właśnie w Lidze Mistrzów. Kaczmarek, który był jednym z głównych bohaterów reprezentacji Polski na mistrzostwach Europy w 2023 roku, w tym sezonie nie grał już tak imponująco. Miało to także odbicie na turnieju w Paryżu.

Tak Kaczmarek uczcił medal z IO Paryż 2024. Aż przecieraliśmy oczy!

Na igrzyskach Paryż 2024 Łukasz Kaczmarek nie był podstawowym zawodnikiem drużyny Nikoli Grbicia, choć oczywiście miał okazję zagrać, bo Serb starał się czasami wesprzeć zespół właśnie nowym nabytkiem Jastrzębskiego Węgla. Ostatecznie reprezentacja Polski zdobyła srebrny medal a cała trzynastka przejdzie do historii jako ta, która po raz pierwszy od 1976 roku zdobyła medal dla polskiej siatkówki. Kaczmarek postanowił uczcić to historyczne wydarzenie... tatuażem!

Łukasz Kaczmarek pochwalił się nowym tatuażem zrobionym na tylnej części ramienia, tuż nad łokciem. Siatkarz wytatuował sobie napis „Paris” gdzie literę „a” zastępuje symboliczna Wieża Eiffla, pod nim pięć olimpijskich kół, a na samym dole „2024”. – Dzięki za profesjonalną robotę i spełnienie marzeń z dzieciństwa – napisał Kamczarek w swojej relacji na Instagramie, dziękując studiu tatuaży, w którym zdecydował się na tę usługę. 

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze