Dakar: Adam Małysz miał problem z pęcherzem!

- Niestety, problemy miałem ja. Najpierw musieliśmy stanąć za potrzebą. Kazali nam dużo pić podczas przebywania na tych wysokościach. Nie było tak ciepło, jak zwykle na Dakarze, nie pociłem się tak bardzo i po przejechaniu może 20 kilometrów od startu strasznie, ale to strasznie chciało mi się załatwić. Parcie na pęcherz było tak mocne, że nie było wyjścia i po kolejnych kilkudziesięciu kilometrach musieliśmy się zatrzymać. Po tym postoju od razu jechało mi się lepiej – powiedział po przekroczeniu linii mety (na 26. miejscu) Małysz.

Adam Małysz bohaterem! Pomagał innym na Dakarze

W "generalce" po 4 etapach był 18. Jakub Przygoński (Mini) zajmował 14. miejsce, prowadził Sebastian Loeb (Peugeot). Wśród quadowców 7. jest Rafał Sonik (Yamaha), a w rywalizacji motocyklistów 34. Jakub Piątek (KTM).