Na jednym zakrętów prowadzony przez Carvalho - Seat zahaczył o inny samochód i jak z procy wystrzelił w górę.
Auto odbiło się od bandy okalającej tor i wybiło się w powietrze.
Seat kilkakrotnie przekoziołkował, po czym wypadł za bandy.
Ludziom z obsługi, pracującym na miejscu zdarzenia, w ułamkach sekund udało się uciec, unikając tym samym wielkiej tragedii.
Ostatecznie nikomu nic poważnego się nie stało. Kierowca został opatrzony i skończyło się tylko na lekkich stłuczeniach.
Zobacz wideo z tego wypadku: