Emil Sajfutdinow zapytany, czy będzie ciął płace w swoim teamie. Dziwna odpowiedź

Długo czekaliśmy na informację, kiedy wreszcie żużlowcy rozpoczną rozgrywki Ekstraligi. Wreszcie rząd wydał zgodę, by Ekstraliga rozpoczęła się 16 czerwca. Od 1 maja trwa ekspresowe okienko transferowe, podczas którego zawodnicy dostają propozycję zmian w kontraktach z powodu epidemii koronawirusa.

Anna Lewandowska URODZIŁA! Tajemnica imienia Laura, na to zwróci uwagę niewielu!

Większość oczywiście dostaje oferty obniżenia pensji, więc nie wszyscy się z tym godzą. Jednym z takich żużlowców jest Emil Sajfutdinow, od lat lider zespołu z Leszna. Rosjanin wciąż nie wie, czy przystanie na ofertę Unii. - Na razie nie chcę o tym rozmawiać. Ciągle nie podjąłem decyzji – uciął Sajfutdinow w rozmowie z oficjalną stroną internetową cyklu Speedway Grand Prix.

Wiemy, kiedy Lewandowski wróci do gry! OFICJALNA DATA pierwszego meczu Bayernu po przerwie

Jednocześnie Rosjanin zaprzecza, jakoby planował cięcia płac w swoim teamie. - Próbowaliśmy rozmawiać, a team ciągle jest ze mną. Sytuacja finansowa jest trudna, więc musimy usiąść i zastanowić się w jaki sposób zorganizować pracę w tym sezonie. Sądzę jednak, że będzie dobrze. Zamierzam kontynuować rozmowy z moją załogą i zobaczymy – stwierdził Sajfutdinow na speedwaygp.com.

4 zdjęcia