Miazga. Hamilton nad trzecim Felipe Massą - Williams - osiągnął 1,4 sekundy przewagi i po raz 39. w karierze wystartuje z pole position.
Gdzie oglądać Formułę 1 w 2015 roku?
To tylko potwierdzenie wcześniejszych rezultatów. Na obu treningach w Melbourne kierowcy Mercedesa rozbijali konkurencję. Sytuacja wygląda obecnie tak, że cała reszta stawki walczy o najniższy stopień podium. Dominatorzy z zeszłego sezonu - Hamilton i Rosberg wygrali wówczas 16 z 19 wyścigów - jeżdżą w innej lidze.
W Australii nieźle poradzili sobie kierowcy Ferrari. To też żadna niespodzianka. Sebastian Vettel i Kimi Raikkonen już podczas piątkowych sesji zajmowali miejsca w czołówce. Sami zainteresowani twierdzą zresztą, że ich nowy bolid sprawuje się po prostu rewelacyjnie i w trakcie sezonu mają nadzieję nawiązać walkę z Mercedesem. Głód na sukcesy wydają się mieć ogromny. Ostatnie zwycięstwo włoskiej ekipy miało miejsce... w maju 2013 roku. Obok tych dwóch ekip mocni powinni być również kierowcy Williamsa. I jeśli chodzi o faworytów - to by było na tyle.
Wyścig w Melbourne rozpocznie się w niedzielę o godzinie 6:00 czasu polskiego. Rok temu pierwszy na mecie zameldował się Nico Rosberg. Lewis Hamilton wycofał się wówczas z rywalizacji, podobnie zresztą jak Sebastian Vettel.
Wyniki kwalifikacji GP Australii:
1. Lewis Hamilton (Mercedes)
2. Nico Rosberg (Mercedes)
3. Felipe Massa (Williams)
4. Sebastian Vettel (Ferrari)
5. Kimi Raikkonen (Ferrari)
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail