GP Bahrajnu: Rosberg wreszcie wyprzedził Hamiltona. Vettel dostał bolid na jedno okrążenie

Rosberg miał z pewnością w Bahrajnie najwięcej powodów do zadowolenia. Wygrał drugie kolejne w tym sezonie Grand Prix. Wysunął się na zdecydowane prowadzenie w klasyfikacji generalnej. I kolejny raz udowodnił, że w tym sezonie lepszego od niego może na torach F1 po prostu nie być. Niemiec pojechał bowiem idealnie. Odjechał konkurentom na początku zmagań i utrzymał przewagę do samego końca.

Nico Rosberg uratował tonące dziecko! Brawurowa akcja w Monaco!

Za nim wyścig ukończyli Kimi Raikkonen oraz Lewis Hamilton. Brytyjczyk mógł być po zakończeniu imprezy mocno rozczarowany. Był faworytem, ale już na starcie zderzył się z Valtterim Bottasem i przez resztę dystansu zmuszony był odrabiać straty do rywali.

Wracając do klasyfikacji "naj", najsmutniejszy w Bahrajnie był na pewno Sebastian Vettel. Niemiec dostał bowiem od Ferrari bolid dosłownie jednorazowy. Odpalił, przejechał okrążenie i zaczął dymić. Na dobre, bo okazało się, że awaria zmusiła byłego mistrza świata do zakończenia rywalizacji.

Wynik Grand Prix Bahrajnu: