Wystarczy, że kierowca McLarena dojedzie w ostatnim GP Brazylii na piątym miejscu, a będzie mógł się cieszyć z mistrzowskiej korony. Hamilton twierdzi, że gdyby Polak dysponował lepszym samochodem, byłby jeszcze groźniejszym rywalem.
- Nie boje się nikogo. Uważam jednak, że Kubica będzie w przyszłości moim najgroźniejszym rywalem. On i Alonso to kierowcy, którzy przysporzą mi sporo kłopotów - powiedział Hamilton.