Podczas zimowych przygotowań, drużyny zainwestowały ogromne pieniądze we wprowadzenie systemu, ale ostatecznie tylko McLaren i Ferrari przy nim pozostały.
- Mamy silny pakiet KERS i jesteśmy z niego zadowoleni. Naszym zamiarem jest pozostawienie go do końca sezonu. W innym wypadku musielibyśmy wprowadzać bardzo gruntowne zmiany w bolidzie, na które nie ma obecnie czasu i możliwości. Mamy działający KERS i chcemy się go trzymać - stwierdził Whitmarsh.
Jak ustalono na spotkaniu Związku Zespołów Formuły 1 (FOTA), McLaren, tak jak wszystkie ekipy, nie będzie stosował systemu w przyszłym roku.
McLaren z KERS do końca sezonu
2009-07-20
15:29
Jak poinformował dyrektor wykonawczy McLarena, Martin Whitmarsh (51 l.) w kolejnych wyścigach zespół będzie stosował system odzyskiwania energii KERS.